Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "img"

Moje małe królestwo 08:31, 22 mar 2016


Dołączył: 09 lut 2015
Posty: 10718
Do góry
olga80 napisał(a)
Zobaczcie jakie cuda nabyłam na kiermaszu obie ozdóbki za 10 zł



takie cudeńka robiły dziewczyny z poprawczaka a cały dochód przeznaczony będzie na dzieci z chorobami nowotworowymi więc szczytny cel i jak tu czegoś nie kupić kiermasz ma być organizowany co miesiąc więc bedę starała się być

Sobota minęła bardzo pracowicie wykopałam 3 tuje i przygotowałam miejsce na ścianę różaną wywiozłam 4 taczki żwiru a nawiozłam 3 taczki przekompostowanej ziemi i 2 taczki z pola



tuje przeniosłam tu pęcherznica się wyprowadziła i myślę, że to był dobry krok, znalazło sie od razu miejsce na amanogawę i na mojego Grahama Thomasa
są tam posadzone hortki limki widziała w netecie takie zestawieni i badzo przypadło mi do gustu. Zależało mi aby mieć na niego widok z kuchnie więc szukałam inspiracji. Rośnie tam pinky winky ona przeprowadzi się pod migdałaka do towarzystwa dostanie róże i buksiki. Tylko czy juz można je przesadzać czy jeszcze poczekać ??




Przygotowałam też miejsce na róże przy furce, muszę tylko kamieni większych dowieź na obwódkę




no i przyznam się,że zamówiłam jeszcze Ascot,Piano i 7 szt MarieTheresie do przedogródka. Musze iść na odwyk koniecznie.


A powiedz mi dlaczego wykopałaś tuje? Nie chciałaś mieć tła? Czy bałaś się że zabiorą różom pokarm?
A na trzecim zdjęciu wsadziłaś tuje pod kątem prostym , a nie pociągnęłaś dalej żywopłotu? Nie boisz się że one teraz zasłonią ci widok na dalszy ogród? No chyba że takie było założenie.
Kolorowy ogród na piasku 08:29, 22 mar 2016


Dołączył: 06 lut 2012
Posty: 3851
Do góry
anka_ napisał(a)
Vivo a czy twoje brachytricha już startują? Bo w moim nic się nie dzieje i boję się że go wykończyłam.


Aniu, zdobiłam zdjęcie moim c. brachytricha, tak w tej chwili wyglądają. W tym roku taka pogoda strasznie niestabilna i po przycięciu przykryłam je ścięta trawą. Bałam się aby mi nie przemarzły, miały ciepło to rosły.
Dwie kępki nie przykryłam to ledwo żywe, chyba będą dużo słabsze.
Twoje też pewnie się pokażą.



Ogród od nasionka... z widokiem na Lanckoronę 08:27, 22 mar 2016


Dołączył: 26 lut 2014
Posty: 5348
Do góry
mira napisał(a)
Poogladałam widoki na góry i się rozmarzyłam. Pogubiłam się w tych wersjach więc zamieszam trochę -
1 metr na drzewo to bardzo mało to raz, a zlotokapów w rządku bym się nie bala bo można taki szpaler zrobić albo alejkę one cudnie wyglądają razem w większej masie. A do tego zestawu może jeszcze grujecznik szybko rośnie, tani jest i ma pokrój korony taki stożek jakby.

Kombinuj męki twórcze znam to - sama i tak do właściwego rozwiązania dojdziesz oby tylko widok został , a! lipę można ciąć dowolnie

pozdrawiam

Miro, też się naoglądałam zdjęć w necie, jak to pięknie kwitnące złotokapy tworzą przecudne alejki Grujecznik też mi się podoba i jego to może dam nawet na tę rabatę, ale bliżej garażu (tam, gdzie logo ogrodowiska na zdjęciu ze szkicem), tam jeszcze będzie miejsce tylko tam będzie jeszcze robota, więc to nie w tym roku.
Widok zostanie. Zdjęcia były robione przez okno, a za tym oknem jest ognista. Mogłabym to sobie zasłonić?
Ogród prawie romantyczny 08:25, 22 mar 2016


Dołączył: 19 mar 2014
Posty: 9106
Do góry
MirellaB napisał(a)
Aga pomponelle mam na liście zakupów - piękna jest


Też tak myślę. Chyba swoją będę musiała przesadzić, bo rośnie w półcieniu, a właśnie przygotowałam sobie nową rabatę, więc zrobiło się trochę miejsca także na róże

Tutaj w zbliżeniu
Malutki pod lasem 08:16, 22 mar 2016


Dołączył: 10 mar 2015
Posty: 12226
Do góry
Kasiu hej, hej W planach bardzo odległych jeżeli chodzi o roślinki, bo właśnie przed chwilą przywieźli kostkę i leży tu gdzie ta folia na prawo od chodnika.

Zdjęcie poglądowe dla Mirelki, kiepskie, bo barierka gra główny plan, ale na szybko, rano robiłam.
Kubusiowo II 08:01, 22 mar 2016


Dołączył: 14 lut 2011
Posty: 13108
Do góry
Dziewczyny... więc tak... Hania ma rację - Kubusiowo zostanie nawiedzone świątecznie i pewnie zdjęcia jakieś przywiozę. W tym roku sezon Kubusiowa będzie bardzo skromny pewnie bo czekają nas inne wyzwania jak remont (i to duży) oraz chcę się zająć częścią ogrodu tu w Warszawie.... Na razie to właśnie przeciążyłam rękę szlifując okno balkonowe... i mam przymusowy odpoczynek ....a ja nienawidzę siedzieć bezczynnie W sumie nie ma tego złego coby na dobre nie wyszło bo nie miałam czasu usiąść i poszukać donic na balkon więc z racji przymusowego odpoczynku poszukam ich.
Chell dzięki za pochwałę wiankową i zapraszam w Kubusiowe progi

...a dla tych co nie widzieli (i coby trochę koloru dodać w wątku) wianek zdziergany z Danusią. Kompletnie inny zazwyczaj robię ale chyba mi się gusty pozmieniały na stare lata

Nasz przydomowy ogródek 07:59, 22 mar 2016


Dołączył: 02 paź 2010
Posty: 11236
Do góry
Głoszą że dziś poezji Dzień Światowy
czyli także nasz Ogrodowiskowy.
Pozdrowić koleżankę Hanię wypada
i niech nadal wiersze układa.

Gimnastykujmy nasze szare komórki
a nie zawsze mamy przecież z górki.
Alzheimer niech się z daleka trzyma
i inne choróbsko niech się nie ima.



Wszystkiego po trochu 07:56, 22 mar 2016


Dołączył: 09 lut 2015
Posty: 10718
Do góry
Pokaże też storczyka który wydawało się że nie jest do uratowania bo wszystkie korzenie były zgniłe i musiałam wszystkie obciąć, odłamałam też całą nadgniłą łodygę, zostały mi dwa liście. Końcówkę zanurzyłam w cynamonie.Zobaczcie co po miesiącu trzymania w mchu i zraszaniu, utrzymywaniu wilgoci, pokazało się



Mirkowy ogród (początki) 07:55, 22 mar 2016


Dołączył: 24 sty 2012
Posty: 5340
Do góry
Mirka napisał(a)
tak wygląda roczną rozplenica


Mirko a pikowałaś po jednej sztuce czy kilka do doniczki?
Wszystkiego po trochu 07:40, 22 mar 2016


Dołączył: 09 lut 2015
Posty: 10718
Do góry
W oczekiwaniu na wiosnę w moim ogrodzie wypełnię ten czas innymi kwiatami








Wszystkie te storczyki kupiłam z przeceny za niespełna 10 zł, były przesuszone, inne miały przegniłe korzenie. Mam jeszcze dendrobia i miltonię, też za bezcen kupione,bo już bez kwiatów ale te zakwitną dopiero za rok. Jest na co czekać
Ogródek Ewy 07:33, 22 mar 2016


Dołączył: 13 lip 2013
Posty: 28254
Do góry
Nallar napisał(a)

Ta największa jest gliniana, dwie mniejsze są plastikowe.

Agawy do tej pory rosły w czarnych plastikowych donicach a teraz dostały "nowe" osłonki. Pozostaje jeszcze zmienić spodeczki i może być.



Dla mnie bomba, tylko szkoda, że ten czarny brzeg wystaje z tej pięknej osłonki.
Boćkowe perypetie ogrodkowe 07:05, 22 mar 2016


Dołączył: 05 paź 2011
Posty: 7991
Do góry
Surprise

Strasznie dziękuję za tak huczne powitanie!!!! Normalnie się wzruszyłam Dziękuję wszystkim i każdemu z osobna.
Może ktoś mi powie jak po takiej przerwie zaległości odrobić, bo kruca bomba to chyba niemożliwe będzie...

Co zdziałałam ogrodowo? Pokażę co nieco jutro, bo lekkie burdello boom boom mam. Znaczy się małż trawy ścina. I fszyyyystko fruwa.

Pszczoły... Mimo mojego wielkiego zaangażowania, wysiłków, pracy, opieki, kolejny rój nie wyleciał na obloty Rój ogromny. Pokarmu miały full,leki dostały, ale nie przetrwały. Ponieważ sytuacja się powtarza doszliśmy do wniosku, że absolutnie konieczne jest spalenie uli i zakup nowych. Przypuszczamy (my i nasz zaprzyjaźniony profesjonalny pszczelarz z dziada pradziada), że mimo wypalenia, w ulu jest jakaś zaraza. Serce boli normalnie.

Futro... Miewa się doskonale. I też poczuło wiosnę Jajka wysiaduje




Plany na ten rok - zmiany na kolejowej, muszę ją odświeżyć. I biała rabata. wciąż mnie nie zadowala, więc będzie rewolucja. Chyba dodam koloru deko - różu i błękitu. To będzie wymagało zachodu, a ja w komponowaniu jestem cienka jak żebro pchły. No i od strony sąsiadów coś pomiędzy tujami muszę posadzić, ale to już na samym końcu.

No tak, miałam napisać dwa słowa, a tu już cała powieść prawie.

Ściskam, miziam, biuziam, bociusiam
Ogrodowy powrót do dzieciństwa. 06:47, 22 mar 2016


Dołączył: 17 sie 2014
Posty: 764
Do góry
polinka napisał(a)







Piękne...... Absolutnie piękne
dzięki za przepis na gips.
Jeśli wrócę dziś z pracy o przyzwoitej porze to podejmę jeszcze jedną próbę, tym razem przeniosę się do garażu
55 jaj.... szacun....

Polinko, jakiej wielkości jajo Ci wychodzi z podanych przez Ciebie proporcji (6 łyżek czubatych gipsu i 0,2 l wody)?



Ogródek Hanusi - jeszcze jeden sezon 2016 04:13, 22 mar 2016


Dołączył: 20 lis 2010
Posty: 34408
Do góry
Napia napisał(a)


Ślicznie to wygląda Ile lat trzeba czekać na takie cuda?


Agniesiu, z 10 na pewno, ale ja w tym miejscu kipisz zrobiłam, 5 lat temu, wywaliłam jałowce, i dopiero się bardziej odkryły ranniki. Przedtem jakoś ich nie było widać.
Jeżeli ktoś się nastawi ma ich "hodowlę" to 6 lat będzie akurat. Pod warunkiem, że nie startuje z jednej roślinki.

Mój jesienny ogród 03:43, 22 mar 2016


Dołączył: 02 lut 2012
Posty: 1924
Do góry
Witam Haniu, Bogdziu i Alicjo. Cieszę się z Waszych odwiedzin. Tu kwitną już przebiśniegi i krokusy ale cały tydzień ma być zimny, do 5°C ale za to słońce grzeje mocno. Napiszcie czy udało się obejrzeć fotki i filmiki. Na razie tylko Alicja napisała że udało się, to już wiem że wszystko dobrze. Dziś pokażę fotki z wycieczki na farmę w Hamilton, zobaczcie dynie monstery. Pozdrówka dla wszystkich.



Haniu, jak dobrze Cię widzieć. Powiem że jedzenie w Polsce sto razy lepsze i cały czas mi się marzy i do tego swoje warzywka, to już szczyt marzeń. Masz racje że zdrowie najważniejsze i dopiero jak coś jest nie tak, człowiek to zauważa. Zgadzam się również z tym, że otoczony jestem pięknem ale cały czas myślę o domu, może tego tak nie odczuwam ale podświadomie myślę i denerwuje się. Obiecuje że któregoś razu pokażę same ptaki i zwierzątka bo one też są całkiem inne niż u nas. Trzymaj się zdrowo.



Bogdziu, tak będę wracał, trochę się wystraszyłem a w Polsce tyle do roboty, może się jakoś odnajdę, zobaczymy. Miałem napisać wczoraj na koniec że macham do Was palemką i zapomniałem a za życzenia bardzo dziękuję i życzę tego samego a z życzeniami jeszcze się odezwę. Tak sobie teraz wymyśliłem że na Święta może pokarze fotki z ptakami i zwierzętami, co Ty na to?



Alicjo, Ciebie nie widziałem gdyż odezwałaś się późno i dopiero jak odświeżyłem, mi się ukazałaś. Gęsi strasznie krzyczą wiosną, cały czas się kłócą i ganiają i robią straszną zadymę. Na tym filmie jest tak głośno gdyż byłem nad rzeką która jest w głębokim wąwozie i byłem pod mostem i tak dźwięk się odbijał. Ale gdy lecą gęsi zawsze krzyczą a latają bardzo nisko więc i dobrze ich słychać. Kolorystyka jest taka gdyż to nie czwórka a dziewiątka źle zobaczyłaś, to początek przepięknego Indian Summer. Te czerwienie to klony, których jest tu ogromna ilość i gatunków. Ja mieszkam w Wólce Mlądzkiej, więc przez pole mam 15 min rowerem do Józefowa Pozdrawiam serdecznie i ciesze się że wpadłaś.
Ogródek Ewy 00:23, 22 mar 2016


Dołączył: 09 mar 2014
Posty: 10548
Do góry
Iwk4 napisał(a)
Cudne doniczki z obwódką różaną. Ewa, to plastikowe?

Ta największa jest gliniana, dwie mniejsze są plastikowe.

Agawy do tej pory rosły w czarnych plastikowych donicach a teraz dostały "nowe" osłonki. Pozostaje jeszcze zmienić spodeczki i może być.


Ogród nie tylko bukszpanowy - część III 00:04, 22 mar 2016


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77358
Do góry
Trawa rośnie





Ogród nie tylko bukszpanowy - część III 00:02, 22 mar 2016


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77358
Do góry
Wianek ostatecznie zawisł na furtce

Ogródek Hanusi - jeszcze jeden sezon 2016 23:43, 21 mar 2016


Dołączył: 19 mar 2014
Posty: 9106
Do góry
hanka_andrus napisał(a)
Piotrze, urwanie głowy to jeszcze nie kataklizm! Wpadaj, kiedy będziesz miał chęć i wolę.

Izabelko, tak to jest do dzisiaj, najtrudniej być prorokiem we własnym kraju, wszystkiego można się spodziewać, było tak od wieków!
A na pożyczonym osiołku, całe życie jeżdżę, bo własnego nie mam.
Raz taxi, raz dobrzy ludzie, raz z państwowego nadania i tak jakoś po tym świecie się przemieszczam. Raz dalej, raz bliżej.
Zresztą, damy muszą być wożone, nie wyobrażam takiej leidi na furmańskim koźle!

Wszystkim, których dosięgła świąteczna palma, zapewniam, że to tylko dla zdrowia, a komu się trafił jałowiec na łydki, to zapewne były męskie zbytki!

Miłego popołudnia!



Ślicznie to wygląda Ile lat trzeba czekać na takie cuda?
Ogródek Iwony II 23:42, 21 mar 2016


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
Takie uszkodzone warto teraz szukać. Od kilku dni towar stoi. Pracownicy nie mają czasu podlewać, potem zalewają roślinki. Te buksiki mogą odchorować, ale będę na nie chuchać

Kochani, przepraszam, ale nie dam rady odpisać pojedynczo. Zmęczona jestem, muszę odespać ...
Jutro zajrzę do was na wątki

Martwi mnie po zimie trawa. Mocno wypadła.

To samo miejsce latem:


Kiedy robi się dosiew? W kwietniu?
Teraz posypię dolomitem

Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies