Danusiu, dziękuję za podsunięcie nasadzeń Liliak w takim razie wywalony , chociaż tam w rogu jest sporo słonka. Ale hortensje są piękne, tak więc w sumie nawet lepiej O turzycach nie pomyślałam, a bardzo lubię trawy... mogę je później powtarzać w innych częściach ogrodu.
Mam jednak problem ze sposobem nasadzeń. Widziałaś moje znaki zapytania? Muszę tam chyba zrobić jakąś ścieżkę i przygotować obsadzenia na prawo i lewo od niej, bo inaczej tego nie widzę... A może wywalę z tamtej części kilka sosen co rosną przy ogrodzeniu (4 sztuki) i będzie pas hortensji i zrobi się jaśniej... Jak myślisz?
Na dzielenie konwalnika nie jest za późno, ale full wypas, będzie łąka normalnie.
A oleander to zależy jak go chcesz prowadzić, jesli na wielopniowy, krzewiasty egzemplarz, to posadź kilka sztuk do jednej donicy, a jak wyprowadzić w formie drzewka, to jedną sztukę i prowadź pieniek. A potem koronę.
Pogódź się z tym, że to za dużo jak na ręce jednej kobietki, musisz po prostu mieć pomoc i sprzęt. Inaczej szkoda zdrowia. Piękny ogród - tak, ale nie kosztem zdrowia.
A może chociaż przekopać ? Trawnik z rolki to można od biedy na to położyć, ale w sumie muszę radzić usunięcie chwastów, Chyba że po całości je ziemią przykryjesz.
Jejku, ale one wyleza i będą się panoszyć strasznie i co potem?
Dziękuję za miłe wpisy, Aniu, ja do Ciebie zaglądam, ale nie wpisuję ochów nad Twoimi cudami, staram się do każdego wpaść, co do mnie zagląda. Wybaczcie brak wpisów, ale widzę i podziwiam co robicie, jak jest łądniej.
A Kondzio to już odwala ten warzywnik, artystyczny
Lecem może fotki jakieś cyknąć, bo siedzę od rana w papierach i mailach