Mira, jarmuż to trzeba od razu na grządkę, do gruntu w kwietniu i urośnie bez problemu i szybko. A wielki jest Szkoda czasu i atłasu na zabawę z rozsadą.
Karczochy bym już przesadziła do osobnych doniczek, zagłębiając po liścienie, czyli te dwa pierwsze listki, które listkami właściwymi jeszcze nie są.
Ale i tak Ci zazdroszczę, bo ja nadal nic. Dopiero w przyszłym tygodniu przeznaczam cały jeden dzień na siewy.

o jaki sliczny awatarek,
a rzymski trakt jakos przegapilam

podziwiam wiosnę w ogrodzie i szybkie przyrosty w zasiewach doniczkowych
u mnie jakoś wszystko powolutku...jakoś nie mogę zabrać się do siana

U wielu ludzi czytam o zurawkach ze po zimie sie zrobily okropne. Ale chyba odbijają?
Ja zurawek nie mam w ogole, az troche wstyd bo tak ogrodowiskowa roslina.

Zachwycająco! Poidełko śliczne, kulki tez obłędne

A jak kręgosłup?

a ja dziś skończyłam wyrównywać linie rabaty (jednej)obskubałam ID (cale 6 szt), obcięłam róże (4 szt), tyle dziś namachałam ogrodowo

Ty nie masz kiedy focić tego co zrobiłaś, a ja nie mam kiedy wziąć się za robotę. Do focenia to u mnie jeszcze daleko, muszę stary żwir zebrać i troszkę pogłębić, tak nie za dużo, żeby wnuczek się nie porozbijał, bo na pewno będzie chciał tam wchodzić. Musi być bezpiecznie.


U mnie nawet ładnie, a focę najładniejsze miejsca :0
Zreszta ja też focę fobotę w trakcie...

Kasiu, a ta szkółka na Barbary już otwarta? Odpalili sezon?

Ladnrynkowo słotki

Kasiulka od kilku dni taka cisza... Ale jak Cię znam to szykujesz petardę . Już nie mogę się doczekać, buźka.

taki projekt a tak wyszlo

Troszkę popracowałam, jeszcze jutro je wygładzę.

I rzecz, do której zabrałem się w tym roku wyjątkowo późno... Wianek na wiosnę i lato, jeszcze klej na nim schnie Przyznam się Wam, że mega się mi podoba!

Dzisiaj robiliśmy zaciszny krąg jak ja to nazywam z miskanta olbrzymiego. Kłącza juz posadzone. Bardzo dziękuję p. Iwonie która mi je przysłała. W tygodniu będzie druga tura.

W środku będzie miejsce na ognisko oraz ławy do siedzenia. Myślę że będzie super.