kopany , ale korzeń w siatce fajnie opakowany, z siatką w ziemię dałam
i tuja na, którą polowałam już dwa lata , ale zawsze była strasznie droga , a dzisiaj nie
a tu już zakupy dzisiejsze z neta przyszła już jabłoń ozdobna Ola
oraz maty wiklinowe na szałas, ale nie sfociłam
takie dwa maluszki dziś nabyłam w L po 13 zeta były to przygarnęłam bo od czegoś trzeba zacząć
Może mi Bożenka coś na ich temat podpowie
migdałowiec, mam jednego malucha w przydomowym , ale marzy mi sie olbrzym na dużym
I jeszcze moja rabata, która jak tylko pogoda pozwoli chciałam poszerzyć i dosadzić dwa drzewa liściaste : wiśnia pisardi czy cos innego o bordowych liściach a za trawki kosmosy czekoladowe;
Tylko czy nie będzie za bordowo?
A na placyk marza mi sie brzozy duzo planów, zobaczymy co z tego bedzie wychodzić.
Jak gęsto mozna sadzic obok siebie doorenbosy?
Nie mam tam zbyt wiele miejsca
Miałam w ubiegłym roku piękna szałwię i zastanawiam sie czy przezimowała?
Uwielbiam szałwię; czytałam że wiele osób kupuje u finki - juz odnalazłam sklep i przymierzam się do zrobienia zamówienia;
I coś smacznego
W tych donicach mam rozplenice i cebule tulipanów.
zastanawiam sie czy czegoś jeszcze nie dosadzić?
Docelowo trawa w donicach ma zrobić coś na kształt ściany...
U Ciebie już wiosna na całego Rzeka krokusowa jak w Holandii
Kiedy słoneczko zaświeci,to dopiero będzie widok....
Moje iryski nadal jak zaklęte tylko kły pokazują,chyba zacznę je suszarką traktować
A to zgapione od Joli Pytałam, pozwoliła. Teraz jeszcze muszę je pomalować i skręcić z podstawkami trzeba Tata się ze mnie dziś śmiał, że mało mi do szczęścia potrzeba, bo wyciął mi zające, a ja się cieszę jak dziecko z nowej zabawki
Najpierw człowiek czeka, kiedy urosną...a tu czytam u Ciebie, że 50 cm średnicy...mam nadzieję, że moje się zmieszczą a jak nie to zawsze jest wyjście..)
potwory ID przycięte choć eksmisja nieunikniona po dwóch latach u podstawy mają prawie 50cm średnicy
Amazon Mist potraktowałam jak w zeszłym sezonie, te suche kłaki zaczęły mnie już wkurzać, jak się nie postarają to się pożegnamy