z cyklu co widać za oknem- od razu odpowiem nic ciekawego, krokusy ledwo zakwitły to już przekwitły, ciemierniki zielenieją, tulipany jeszcze daleko do kwitnięcia
Agata pytałaś się u mnie o martagony. Z braku czasu nie odpowiedziałam, a potem zapomniałam co to było za pytanie.. tak już mi się w głowie miesza.. Bogdzia widzę, że Ci odpowiedziała. Dodam tylko, że do Twego ogrodu Martagony będą pasować.. Inne lilie są takie trochę sztuczne, a te wyglądają naturalnie. I mają cudne liście.
Kwitną chyba też najszybciej z lilii.
Najładniej wyglądają w większej grupie.. u mnie z braku miejsca są tu i tam.. wielkość kwiatka porównaj do liścia RH.
Moja szklarnia ma 4x8m.. albo 4x6m, eMa nie ma wiec nie mam się jak zapytać
Fajne to to Przezimowało Ci bez problemu?
Szpadelek taki jak Twój to u mnie najczęściej wykorzystywane narzędzie ogrodnicze.
Agae, ja prawie wszystkie roślinki kupuję w Końskowoli w trzech szkółkach: u braci D., trochę u Kurowskich i Majewskich. Mam spory samochód, jadę z listą roślin i ładuję go na fula. Ze szkółką w Świdniku mam złe doświadczenia.
Obiecane zdjęcia i wymiary drewnianych skrzyneczek na rosady.
Deseczki mają 2 cm grubości. Wymiary: długość 48 cm, szerokość 28 cm, głębokość 10 cm. Skrzynki wytrzymują wiele, wiele lat
Miłego dnia.. z taką kawusią z serduchem.. .... musi być miłe. Chętnie bym wypiła drugą kawusię na taki pochmurny dzień.. ale nie mogę ..buuuu
Wiśnia cała w pąkach... zakwitnie, jak na razie przymrozków nie zapowiadają
kuję, Iruś! Na dworze ledwie piątka w plusie, słońce na niebie ale północny zimny wiatr. Idę do ogrodu i nie wiem jak długo wytrzymam na tym wietrze. Może ciut się ociepli?
Do zobaczenia wieczorem.
Rozmarzyłam się właśnie ale sprowadził mnie na ziemię fakt, że leżaczka nie mam ... hmmm naprawdę nic nie jest od linijki może jedynie ekobordy, bo eM ma oko, nawet z sadzeniem on mnie koryguje ale rabatkę przed skrzynkami równałam, i zamówiłam tam już rozplenice hamlen x 6 szt. i miskanta Variegatus x 3 szt. i jest stożek z bukszpana ... to tak na początek, bo nie wiem co dalej będzie pasowało
Robercie korci Ciebie rower, ale po zimie ciut się oszczędzaj.
U mnie w pogodzie, tak jak i u Ciebie. W lesie jeszcze martwica, nad jeziorami spokój, a w ogrodzie od słońca do słońca. Nocami niewiele ponad zero. Dziś włączają wodę, idę zakręcić krany, to i nowe fotki będą.
Dziś dla Ciebie moje niedzielne wędrowanie w przyrodzie.