Mi też brakuje, ale jak siewkę judaszowca wsadziłam w mały kubeczek to odzyskałam tackę i miejsce. Część przeprowadziłam do kuchni na regał bez folii i zyskałam prawie półkę w regale-szklarni
Musiałam zrealizować plan nasionowy za marzec
Liczę na to, że w kwietniu część roślin wyprowadzę na taras
...a najbardziej zaważyło to, że usiadłam sobie dwa dni temu wieczorem i jak "rozsadziłam" roślinki które mam to wyszło, że nagie rabatki będą jak mam nie kupować to muszę siać.
Mężowi i tak już podpadłam kilku więcej pojemniczków się nie doliczy
-----edit - specjalnie zrobiłam zdjęcie:
jak widzisz są jeszcze "gorsze" miejsca z dala od okna - powinny wystarczyć na pikowanie a w kwietniu starszaki chyba zaczną nocować w szklarni na tarasie
Ją swoje obcięłam nisko. Denerwowały mnie. Zobaczymy czy przeżyją. One na wiosnę takie suchawe są i tak myślę czy to zielone u Ciebie to aby nie inna dtrawa wrrośnięta.
Za najśliczniejszego różowego kwiatuszka dziękuję Jakbym Ją wyściskała, Buziaki od Cioci No i dla Filipka też
Nie wiem...zajrze do nich potem. Na razie zimno. Bardzo zimno. I wieje ...i sie chmurzy.... Wczoraj bylo bardzo ładnie i te krokusy wszedzie...aź miło było podeptać po ogrodzie.
Uciekam do pracy.
Wszystkim zycze milego ogrodniczkowania.....i ciut wiecej stopni na plus.
Kasiu na nic Twoje troski. Sylwi pokazałam jak mi z malutkiego urósł duży rh to jest Nova Zembla. Percy Wisseman jest dużo mniejszy zaraz poszukam zdjecia ale z opisu widze ze masz to co miało byc.
To sa te z przodu i z boku , to krzaki około 14 letnie .
A tu wlasnorecznie wyprodukuwoany wegiel ze slomy i drewna, do produkcji terra preta.
Wegiel wiaze skladniki odzywcze, nasiaka nimi jak gabka poprzez swoja porowata strukture i potem oddaje powoli roslinom, zapobiegajac w ten sposob wyplukiwaniu.