Bratki bardzo długo się trzymały ale ich czas minoł. Zostały zastąpione przez rozwar. Nie był to w pełni udany pomysł. Rozwar kwitnie bardzo ładnie ale krótko. Kwiaty trzymały się tylko jeden dzien. Wprawdzie zaraz pojawiały się następne ale i tak nie byłam zadowolona. Za to jesienią bardzo ładnie przebarwiły mu się liście.
U mnie też część żurawek tak wygląda - no właśnie kiedy się czyści je? I kiedy usuwać łodygi rozchodników które zostawiłam na zimę? Ładna Ice Dance moja też ładnie przezimowała.
ja też sieję i też za tym nie przepadam, ale w zeszłym roku się udało to myślę, że i w tym powinno.
Gdyby tylko stipa wymarzła, nie byłoby najgorzej, ja się jeszcze boję o rozplenice, Variegatusy i zawilce, które późno przesadzałam i mogły się nie ukorzenić.
Za to róże, kupowane na jesieni z gołym korzeniem mają młode listki
Marga dzis nas zima sniegiem postraszyla, popruszylo troche i zimniej brrr ale plusik jest wiec ze sniegu za chwile zostana kaluze.
Dominika to pewnie trzeba to drewno czyms doprawiac. Ja pale nim w piecu i niektore szczapy lekkie jak piorko. My dalismy zrobic troche desek ale te deski na podloge w garazu, czyli na strychu tego garazu i tam nikt prawie nie chodzi.
troche energii na nowy dzien
tych tulipankow juz nie mam niestety