Ponieważ nie bardzo sobie ufam w kombinowaniu z kolorami, postanowiłam sadzić tylko białe kwiaty. I tak powstały różne sprzeczności:
* białe szafirki
* białe fiołki
* biała lawenda
Czasem rośliny robią psikusy:
* Część sadzonek białej pysznogłówki zakwitła na różowo.
* Z zakupionych orlików Barlow White, tylko dwa zakwitły. Jeden z pewnością nie był biały. Raczej przypominał różową odmianę Nora Barlow.
* Biała lawenda okazała się lawendą nieokreślonego jasnego koloru. Niezbyt ładna. Znalazłam potem kolejną białą. Może będzie ładniejsza.
* Ale hitem jest rozchodnik Stardust. Dwa razy w różnych miejscach kupowałam po 4-5 sadzonek. Za każdym razem jedna sadzonka w zestawie ma jeden kwiat w innym kolorze. Zastanawiałam się, czy tego nie reklamować. Ale wyczytałam, że ten typ tak ma.
Tak to wygląda: