Aronia przycięta.


Bari w siódmym niebie bo ciepełko jest.


Ja pracuję w ogrodzie a Krysia w kuchni.

Smaczności w tej kuchni wyszykowała Wam Krysia! Gratuluję udanego mazurka i nie tylko! Pewnie w taki gorący czas dobrze w ogrodzie działać. Czówiek nie nara za się na odepchnięcie od miski! Przy wylizywaniu, oczywiście! Też dużoi zrobiliście z Barim, dzielne chłopaki! Miłego świątecznego!

Ależ gałęzi z tej aronii!!
No Bari, jak królewicz
Pyszności Krysia tworzy, pozdrawiam

Mniam Pozdrowienia zostawiam świąteczneJa jeszcze w pracy

Zbyszku fantastyczna porcja zdjęć
Ogród super posprzątany, wypieki pierwsza klasa

U mnie dzisiaj ani promyczka słońca

Porządeczek wzorcowy Zbysiu. Ja tylko suche patyki powycinałam, bo u mnie jeszcze za zimno.
Pozdrawiam serdecznie

Haniu a po czym poznałaś że to mazurek. Dla mnie to czarna magia. Trochę zrobione w ogrodzie a reszta po świętach. Norweska pokazuje deszcze u nas. Tak szczególnie Bari się napracował.

Irenko aronia ma 20 lat i nie była gruntownie przycinana. Zaczęła słabo owocować i nadszedł czas na odmłodzenie. Na pewno znasz walory zdrowotne aronii i bardzo polecam. Ma też dekoracyjne. Kwitnie na biało a w jesieni pieknie sie wybarwiają liście.

Gosia nawzajem, miłych przeżyć świątecznych.

Mirella dzięki ale jeszcze dużo pracy w ogrodzie. Dokładnie wygrabić się nie da bo z rana przymrozki a potem błoto na rabatkach. Ale widzę w prognozach że za tydzień nadejdzie wielkie ciepełko i tego się trzymajmy.

Kasiu dzięki za odwiedziny. Wczoraj było wyjątkowo ciepło to popracowałem.
Pozdrawiam serdecznie.

Zbyszku, my tez robimy mazurki. Kruchy spód i dekoracja z polewy, albo z lukru, i kwietno- wiosenne dekoracje wg uznania. To typowo polskie ciasto!
Swój pokażę jak już będzie skończona dekoracja.
Za życzenia wnuczkowe dziękuję i Wam też dużo zdrowia i wszelkiej pomyślności.

Zbyszku, pomyślności i kolejnego pięknego sezonu

Haniu dzięki za oświatę w sprawie mazurka. Krysia zapowiadała że m innymi będzie mazurek ale żeby tak z góry poznać? Już próbowałem he he he ( bo już wolno )
faktycznie pod spodem jest kruchy placek.
Alleluja.



Agacia bardzo dziękuję. Coś mi ten avatarek mówi, no i data zapisu do Ogrodowiska - 2 dni po mnie, brak linku do Twojego ogrodu.
Pozdrawiam bardzo.

Kilka kiepskich fotek z dzisiejszego spaceru z pieskiem na jednej z tras. Było ponuro, szarówka.

Tu Bari stara się zawiadomić mysz, ze nadeszła już wiosna.


A tu zawiadamiam zainteresowanych że startuje już wrotycz i należy szykować wiadra na gnojówkę.