https://www.ogrodowisko.pl/watek/8508-warsztaty-psnwk-budowa-stawu-kapielowego-typ-iii

Gardenarium napisał(a)

Czy to zdjęcie pokazywałam? W upały miło było poleżeć i popływać.

I to mi się podoba
Bo zwykle na zdjęciach puste leżaczki

Czy to zdjęcie pokazywałam? W upały miło było poleżeć i popływać.
Pokazywałam..skleroza

To mi wygląda na Thuja plicata, ale mogę się mylić.
Przypinaj górą, tam gdzie pieniek da się ugiąć. Tnij od środka w pionie i na zewnątrz w pionie.

Od środka jest niebezpieczeństwo, że z powodu zbyt małej ilości światła będą się ogałacać. Nie widziałąm do tej pory tunelu z tui. Raczej z liściastych lub pnączy (wisteria, grab, buk, złotokap).

Moje wrażenie jest takie, inne niż twoje. Najważniejsze teraz jest:
odchwaszczenie trawnika i jego uzupełnienie w łysych miejscach, podlewanie, albowiem trawnik jest:

- zachwaszczony
- zagłodzony
- za mało wody. Ratunku!!
- nierównomierny czyli wyłysiały w wielu miejscach
- za nisko koszony
- ma brzydkie (poszarpane) krawędzie, przez co trawnik wygląda bardzo nieestetycznie.

Należy zaradzić temu następująco:

- opryskach chwastoxem
- w międzyczasie zając się brzegami trawnika
- gdy chwasty zginą dopiero zając się posypaniem trawnika po całości dobrą ziemią lub kompostem
- przegrabienie plastikowymi grabkami
- dosianie nasion
- nawóz i lanie wody
Wtedy nawóz się rozpuści, a jednocześnie nasiona będą podlewane i wzejdą.

Filc to pikuś, teraz to akurat jest najmniej ważne. Usuwania filcu nie robi się w upały, gdy trawnik i tak jest słaby. Możesz zniszczyć ten trawnik. Robisz we wrześniu(dobrze kombinujesz o wertykulacji) gdy zaczną się opady i temp. będzie znośna dla trawnika. Teraz to lej wodę i ratuj ten trawnik, a nie dobijaj go.

Woda, woda, woda i jeszcze raz woda. Dodam, że w takie upały lanie z wachlarza czy postawienie "wariata" jest nieskuteczne. Wyłącznie pomoże dobrze zaprojektowany i działający system automatycznego nawadniania z dobrym źródłem wody, niezależnym od wody "państwowej".

Wywal tę oponę i sznureczki przy bukszpanach. Wokół drzew zrób kółka lub kwadraty bez trawnika. To na razie tyle celem poprawy wyglądu zarówno trawnika, jak i ogólnie ogrodu.

Raczej chyba pędraki?

Dobre, mina kuriera: nie do podrobienia.

Tak, przebyły taką długą drogę, każdy grzyb oddzielnie na palecie. DHL go przywiózł i dziwił się "że też Pani kamienie z Anglii sprowadza"
Są ogromne, co najmniej do pasa sięgają.

Gardenarium napisał(a)

Grzyby nasza pamiątka, wspomnienie przepięknego miejsca z Anglii.

Grzyby - rewelacja! Cudne - mało powiedziane!
Nie wyglądają na małe To i ważą sporo! I taką długą drogę przebyły?
Chyba już wtedy miałaś Danusiu plan na swoją Anglię

U mnie jeden buk zgubił prawie wszystkie liście, teraz jakby miał zamiar wypuścić nowe. Moim zdaniem zbyt duże upały.

Grzyby nasza pamiątka, wspomnienie przepięknego miejsca z Anglii.
Ogród różany uzgodniony, wytyczony, oczywiście nie obyło się bez korekt, przejścia z ogrodu nie trafiały na siebie, ale
już jest ok.

Gardenarium napisał(a)

6 razy się podlewa po kilka minut, czyli jest zraszanie.

Jak myśmy trawnik zakładali też był taki upał, Więc wiem jak się trzeba starać aby coś wyrosło.
Dlatego mam uznanie dla wysilku

Pozdrawiam

ElzbietaFranka napisał(a)

Widok przepiękny. Jak ma nie wschodzić jak zadbana.
Radość jak w oczach rośnie rowniutko. Duży sukces przy takiej pogodzie.


Pozdrowienia

6 razy się podlewa po kilka minut, czyli jest zraszanie.

adewzuol napisał(a)

Ogrodu różanego już zazdroszczę. Będę podglądać.

To będzie długi ogród, podzielony na 3 pokoje, każdy z innym wzorem ogrodu formalnego, w żywopłocikach. Taki mam pomysł, rysunek wykonałam, dałam, a co z tego zrobi Witek, siem zobaczy
W ogrodzie różanym nie mam zamiaru wprowadzać zbyt wielu odmian róż, tylko wybrane kolory wg jakiegoś "klucza" tylko jeszcze nie wymyśliłam jakiego hmmm

Bog napisał(a)

Danusiu donice niebieskie kupiłaś czy malowałaś farbą jeśli tak to jaką?

One są szkliwione, takie były Błyszczą się.

Gardenarium napisał(a)

Trwają prace wokół brzegów jeziorka. Wyrwaliśmy babkę wodną, ponieważ zdominowała wszystko. Wyławialiśmy także podwodną "trawę" - nie wiem co to za roślina, ale szalenie ekspansywna. Zarasta grzybienie.

Witek zbudował na szybko pomościk i specjalną ławkę. Cały dzień trwały prace odchwaszczające. Woda się zamuliła, ale muł opadnie.

A na nowej połaci za chwilę wzejdzie nowy trawnik

W sumie mógłby mi gdzieś taki grzybek wyrosnąć
Fajne są

Gardenarium napisał(a)

Mały placyk do siedzenia

Danusiu u Ciebie jak zawsze szaleństwo Trudno za Wami nadążyć ,tyle się dzieje

Ten kącik bardzo mi się podoba , ta ławka cudowna i kula nie powtarzalna ..musi pięknie wyglądać wieczorem podświetlona świecą

Gardenarium napisał(a)

Wschodzą (po 5 dniach) pierwsze gatunki traw na frontowym trawniku

A ja myślałam że takie grzyby u Was wschodzą po 5 dniach

Cudny ten ogród. Raj dla oczu.

Gardenarium napisał(a)

Robią się 3 ogrody naraz: różany, wgłębiony i hortensjowy

Ogrodu różanego już zazdroszczę. Będę podglądać.