Tymczasem kończyłam rozwożenie ziemi po pierwszej hałdzie, niby dużo ziemi a jak rozgrabiłam to wypełniły się akurat wszelkie ubytki
Musiałam wyrywać chwasty, korzenie, wybrać wszystkie kamienie a na koniec wymieszać ziemię z kompostem
Rabata na wprost tarasu, z kasztanowcem i gruszką - miałam na nią pomysł, niestety muszę przyznać się do porażki. Chciałam posadzić tam Anabelki bo miałam ich dużo, ale zmieniłam decyzję, jednak anabelki bardzo się pokładają po deszczu. Miały stanowić niski żywopłot odgradzający od chaszczy zza siatki. Tam jest teren kółka rolniczego, dzierżawią, ale tego kawałka nie ruszają. Tym sposobem rosną tam samosiejki, dziczki i wszelkiego rodzaju chwast. Niestety muszę rabatę tą przerobić na nowo.
Dalszy teren czekał na moją wenę twórczą, ale niestety to prawda. Jeśli jest projekt kupuje się rośliny, sadzi i kropka, wszystko wygląda pięknie. Jak się samemu próbuje coś stworzyć robi się to czasami metodą prób i błędów, a z roślinami biega z miejsca na miejsce.
Mam i kalinę, piękne kuleczki, szkoda że nękają ją mszyce. Rośnie w miejscu gdzie na razie gaśnie ostania nadzieja i musi biedna doczekać czasu gdy wezmę się i za tamten teren
Bylinówka w tamtym roku już cieszyła, tłem były zielone listki brzóz, oraz powojnik górski montana. Z roku na rok jest coraz większy. Zapachem zniewala na odległość, wyczuwam go nawet w domu jak otworzę okno na taras.
Rozwożenie ziemi dało mi w kość, dodatkowo było tam pełno kamieni i drewna po przyciętym kasztanowcu.
Kwitły bzy, cały kąt mam obrośnięty starą odmianą. Daje paskudne odrosty, ale żaden tak nie pachnie jak ten, na zdjęciu jest odmiana dubeltowa ale nazwy nie znam, to wszystko pozostałości po dawnym gospodarstwie
Przecudne...nie wiem czy bardziej chwalić Twoje zdolności czy modelkę - śliczna jest
U mnie nie jest tak łatwo...bo
1. nie chodziłam na kurs - uczę się sama...nauczyłam się na razie tyle, że wiem o czym do mnie mówisz
2. mój model nie stoi w miejscu dłużej niż pół sekundy, co widać na załączonym obrazku
3. mogłabym się wspomagać lampą, ale nie lubię
Do zdjęć nocnych bardzo przydaje się statyw którego nie mam....