Aphrodite:


Kwiat czysto różowy z lekkim brzoskwiniowym oddcieniem jest piękny jak się otwiera, ale denerwuje mnie w fazie przekwitu: robi się wypłowiały i poczochrany. Podobnie ma La Perla Kordesa, która jesienią z tego powodu wyemigrowała do sąsiadki. Zapach w ciagu dnia prawie niezauważalny, ponoć pachnie wczesnym porankiem. Może kiedyś znajdę siły by wstać dosyć wcześnie by to sprawdzić. Tworzy krzaczek ok 60 cm wysokosci. U mnie nie chorowała.

Makao_J napisał(a)

Muszę wsadzić coś zimozielonego i coś kwitnącego latem. Wstępnie wymyśliłam coś takiego


1- Jaśminowiec wonny Virginal
2- Hortensja bukietowa Limelight
3- Cis Wojtek lub Fastigiata
4- Czereśnia która rośnie tylko nie było w programie czegoś z białymi kwiatkami
5- bukszpan
6- pęcherznica


I co Wy na to ???

Fajna kompozycja Tylko pęcherznica bardzo rozwala się na boki zwłaszcza jak jest już duża. Nie wiem czy tym kolumnowym iglakom nie będzie to przeszkadzac

Katkak napisał(a)

Ale się wstrzeliłam . Też proszę ucałować ode mnie szanownego Solenizanta .

Solenizant ucałowany

czerwcowe iryski






ttp://assets2.ogrodowisko.pl/uploads/p/103/1034378/original.JPG[/img]

Witam Wszystkich odwiedzających Bardzo Bardzo Serdecznie. Jest zima w Dolinie - śniegu mało, ale można na saneczki się wybrać i cieszyć klimacikiem

Alabaster:

Rośnie u mnie od sierpnia 2015. Na razie jest to niewielki krzaczek z drobnymi kwiatami (tak z 4-5 cm), ulistwienie ma błyszczacego jasno-zielonego koloru.

Kasya napisał(a)

tak schematycznie pokaze o co mi chodzi
tzn jak ustawilabym funkcje

Z pewnością w tej wersji widok z tarasu byłby o wiele przyjemniejszy ze względu na widoki na rośliny typowo ozdobne a ukrycie tego całego bałaganu.
W wolnej chwili spróbuję rozrysować, bo nie wiem czy tam na tyle działki da się wszystko pomieścić, troszkę obawiam się tego że ta rabatka na środku jest blisko tarasu, wizualnie robi się dość ciasno.
Jak tak stoję na tarasie i wyobrażam sobie na żywo to zaczyna mi brakować przestrzeni.

Gardenarium napisał(a)

Lody pistacjowe na patyku

Moje piękności z Tantau - w sumie piękna trzynastka:

Artemis
Aspirin Rose
Alabaster
Aphrodite
Stephanie Baronin zu Guttenberg
Johann Wolfgang v. Goethe Rose
Wedding Piano
Polarstern
Giardina
Charming Piano - przed mrozami zdążyła zakwitnąć jednym kwiatkiem, niestety brak zdjęcia
Ascot - brak zdjęć, sadzone na jesieni 2015
Lavender Ice - brak zdjęć, sadzone na jesieni 2015
Mariatheresia - brak zdjęć, sadzone na jesieni 2015


Wedding Piano:

Stosunkowa nowość Tantau, uzupełniajaca serie "Piano". Kolor biało-zielonkawy; rośnie dosyć szybko - w ciagu sezonu zbudowała porządny rozłożysty krzaczek wysokości ok 110 cm; kwitła do samych mrozów. Jedyny minusik u mnie ma za ciemny środek, który pokazuje w pełnym rozkwicie, co sprawia, ze wyglada na usychającą.

ren133 napisał(a)

To ja już będę pamiętać, że mam się przypomnieć
A pisałaś u Edi, że masz skalną i jesienną ... a mogłabyś pokazać obie dla porównania?... plissssss

Wiesz co to porównanie bedzie kiepskie...bo seslerię skalną mam już 3 lata a tę drugą ale nie jesienną lecz Heuflerianę od lata 2015 r więc tej drugiej w calej okazałosci jeszcze nie focilam. Zaraz po posadzeniu ciachnelam mocno.

tu skalna




i heufleriana

iwka napisał(a)

Mirella klacza kosmosow na dzień dzisiejszy

Dziękuję za zdjęcia
Zupełnie inaczej sobie je wyobrażałam. Myślałam, że są kłącza malutkie.
Z takimi nie będę miała problemu z wykopaniem
Jak będziesz je wsadziła na wiosnę to namoczysz?
Ciekawe jakiej wielkości te na A będą?
Twoje mają jeden sezon i są dość okazałe

Edit: Jeszcze jedno pytanko - Ty ich nie przechowujesz przysypanych ziemią?

Nastała odwilż i od razu ptasie stołówki nie mają wzięcia...

Muszę wsadzić coś zimozielonego i coś kwitnącego latem. Wstępnie wymyśliłam coś takiego


1- Jaśminowiec wonny Virginal
2- Hortensja bukietowa Limelight
3- Cis Wojtek lub Fastigiata
4- Czereśnia która rośnie tylko nie było w programie czegoś z białymi kwiatkami
5- bukszpan
6- pęcherznica


I co Wy na to ???

Dalszy ciąg kwiatuszkowych wspomnień z czerwca

Romeo

Zima 2016

Asisko_2005 napisał(a)

Kasiu, zobacz co znalazłam w Biedronce dzisiaj.
O kwiatka mu chodzi.

Ooo widzisz jeszcze są

Iza ta sytuacja jest jeszcze ciekawsza polowanie z nagonką a myszka uciekła do dziury
(fotka bardzo stara)

Problem to ja mam z tą rabatą.

Czerwone (słabo widać) to Jaśminowiec wonny Virginal. Chciałam go prowadzić jako drzewko na pniu i teraz nie wiem czy nie zrezygnować z tego zamiaru.
Niebieskie to tuja. Nie miałam gdzie ją posadzić i wcisnęłam tu. Pewnie stąd wyleci.
Fioletowe to jeżówki. Chce je stąd przenieść wiosną na inną rabatę.
Pęcherznica zostaje bo ładnie wygląda przy tej białej altanie.
Mam mętlik w głowie i nie wiem jak wybrnąć.
W sumie tylko ta pęcherznica i rozchodniki z rozplenicą trzymają się kupy.