Cudnie KAsieńko . Ja też miałam dziś pracowity dzień . Głównie porządki i mała dekoracja świąteczna. A największą niespodzianką dnia jest moje odkrycie - w nowej budce lęgowej mieszkają już kosy .

Fajnie się czyta twoje relacje. Podziwiam że wiesz czego chcesz i realizujesz swoje plany.
Pomysł z podcięciem drzew to strzał w 10kę. Tyle miejsca zyskałaś na nowe rośliny. Bardzo podoba mi się wykorzystanie metalowych podpór na ścianach. Pozwolę sobie skopiować. Mogę?

Jak mówiła Ania z Zielonego Wzgórza - kopiowanie to najpiękniejsza forma komplementu Kopiuj śmiało

Co do podcinania drzew to pochwała dla Małej Mi za pomysł

często kopia jest lepsza jak oryginał)) ale to tylko się cieszyć że kopiujący ma doskonałe wyczucie i gust

Kasia, lustrem mnie rozwaliłaś efekt boski, a lasek to wiesz że mnie się bardzo podoba .....a ścieżki cudne....taka alejka u mnie też by się przydała.....

O no to super - a wiesz że moja w końcu dała spokój? Musiała złożyc jaja, nareszcie koniec ofajdanych luster
Byłam u Ciebie ale fotek mało choć i tych kilka jest cudownych