Kwietniowe wspomnienia kończę oczywiście tulipanami które właśnie wtedy zaczynały rządzić w moim ogrodzie

W kwietniu odbyło się kolejne spotkanie i wyjazd ogrodowiskowy do producenta magnolii....to był magnoliowy czas....


I magnoliowe zakupowe szaleństwo.....

ryska napisał(a)

Dziękuję

Bardzo proszę.
Skorupek ciąg dalszy.

Kwiecień to okres bujności roślin cebulowych, ale poza tym cały ogród rusza do życia....

Kwiecień i wiosna ruszyła z kopyta....

Katkak napisał(a)

No nie, no jak to tak, czemu ja tych cudnych ptaszków na pieńku wcześniej nie widziałam?

Musiałaś przegapić.

Podziwiam aranżacje ogrodowe no i oczywiście Rękodzieło - pomysł+wykonanie
Do Wiekanocy trochę jeszcze czasu... ale pomyślałam o zrobieniu jajek z betonu np. do ogrodu. Mam ok. 20cm plastikowe jajo, które chcę wykorzystać jako formę. Nie wiem jak zrobić ów beton. Czy pytać w sklepie (jakim?) o jakąś gotową mieszankę, czy też samemu zrobić? Ile dni to powinno stać w tej formie? Czy ja po zaschnięciu odkręcę tą formę (jajko jest zakręcane w połowie). Byłabym wdzięczna za odpowiedź

Sylvana napisał(a)

O to to..kąt nachylenia rabaty wychodzi mi inny...mniej miejsca.

Sylwia, zawsze możesz przeciągnąć temat na przód, tam, gdzie zimują hortensje ogrodowe. Szerokość z przodu 150 cm, a długość po linii prostej 220 cm. potem jest już kostka przy ujęciu wody.
Ujęcie z przodu z ulicy:

heptakodium chińskie.


Trzmielina oskrzydlona Compactus.

Arter krzaczasty

sylwia_slomczewska napisał(a)

Policja!!! eM mi kradnie zające

No co Ty?! On je na spacer do ogrodu wyprowadza

Sylwia, to ciurkadełko, ale ta wersja z drewnianą obwódką nie zdała egzaminu. Ptaszki nie mogły dojść do wody, a na dodatek ciągle zostawiały odchody. Ostatecznie wymieniłam obrzeże na takie kamienne dachówki.
Było tak:

Teraz jest tak:

Proszę o radę konstrukcyjną.

Nie wiem, jak poprowadzić linię rabaty pod/przy szopie (obszar zaznaczony na czerwono). Nie mogę poprowadzić rabaty w linii analogicznie jak ta po lewej, bo w jednym boku wyjdzie mi 3 metry a w drugim (górnym 50 cm).

Czerwone koła - projektowane kule bukszpanowe albo walce bukowe czerwone (rosna też w innych częściach ogrodu i w rabacie bylinowej), zielone koła - istniejące kule bukszpanowe.

Pergola do likwidacji.

Jakoś trzeba oszukać przestrzeń rozchodzącą się w kącie rozwartym.
Zrobiłam to kulami bukszpanowymi jako szkieletami i wytyczyłam prostokąt. Ew. u góry będzie żywopłocik z cisa dla zasłonięcia kompostownika. Czy tak się robi?

Cała dalsza część ogrodu po prawej to już geometryczne linie sadu, warzywnika, zielnika.







A zima miała upływać nie na planowaniu ogrodu . Dziękuję z góry za wszelkie uwagi.

Znalazłam zdjęcia naszych kosmicznych kokonów . Czy ktoś wie może jaki zwierz mógł to zostawić u nas w ogrodzie?
Znalazłam dwie sztuki po ok 2,5cm, to mogła być jedna rozerwana na pół, znalazłam to w połowie lipca 2015.

Jeszcze papryczka i pomidory.

Dziewczyny adres wysłany .
Wilana - dzięki! Kupowanie w markecie to czasem ruletka Fuksja piękny kolor - też się przyda Zapraszam do oglądania.
Konwalnik płaskopędowy Niger, budleja.

Lilia i kalafiorek.

Sebek napisał(a)

Ola, a może tym razem posadź na przekór serby w jednej linii?

no to dałeś do myślenia

Ola, a może tym razem posadź na przekór serby w jednej linii?

Jesli Reniu pozwolisz - moje limki na zdjęciu poniżej maja dokładnie rok - rosną po 2 sztuki - w odległości od siebie - 1,6 m. niżej zdjęcie jakie sadziłam sadzonki. usunę zaraz

i żeby nie było, wszędzie zima ...w Makowie niby tez

Oj tam....napięcie....wygląda to jak bym na pięcie rysowała - jak teraz na to patrzę....w wyobraźni było jakoś lepiej







Róże są wysokości 120cm, taras ma wysokość ~50cm, więc wystają same czapy kwiatowe - pachnie przy stoliku a nie zasłania.
Wszystko kwitnie między czerwcem a sierpniem, więc wcześniej cebulowe.
Szukałam ewentualnie krzewuszki białej na pniu - dłużej kwitnie....ale znalazłam tylko różową....a ta, gryzie się z liliowcami.