ryska napisał(a)

2015 to już same zbliżenia :

dziękuję bardzo
Ogórki w skrzyniach ,super dla mnie ..;bo wstyd się przyznać ale ja bardzo boję się ropuch
Do tej pory rozpinałam na sznurkach ale to bardzo dużo pracy

ryska napisał(a)

Na jaki kolor kwitły te śliczności?

10 grudzień

sierpień

wrzesień

2 październik

19 listopad

anabuko1 napisał(a)

Borówki ładne.Ja też mam chyba z 5 krzaczków
A ta the fairy piękna.A ona kwitnie długo ???
pozdrowionka Reniu

Dziękuję, borówki zdobią i super smakują.

The fairy, moja to lovely fairy kwitnie bardzo długo i obficie.
22 czerwiec

Początek lipca

Szukam pomysłu na podsadzenie róży pnącej prowadzonej na wysokości ok.2 m(nigdy nie przycinana..jeżeli to błąd z mojej strony, to jak prawidłowo to zrobić?)...oznaczona kółkiem...;
ta rabata ma odgradzać mnie od sąsiadów..;
może jeszcze jakieś róże lub piwonie pasujące do tej róży?? i wtedy dołem szałwia??

ta czerwień chyba zobowiązuje i chcę uniknąć pomyłki.A może po prostu trawki ,które wylewałyby się z rabaty,gdzie są niwaki...z lewej.

To ona https://www.ogrodowisko.pl/uploads/p/84/840039/original.JPG

rozark napisał(a)

To chyba nie jest Pastella, ma pąk różowy, zero żółtego, i jak przekwita to zielenieje






na temat pozostałych róż się nie wypowiadam bo ich nie mam

To były zdjęcia z końca lipca,kwiat w zależności pory kwitnienia ma różne odcienie. A jak w szkółce się pomylili to klops bo mam cztery sztuki

a tu październik 2015

W tym roku ma być zupełnie inaczej.
Na ścianie szklarnia a w pozostałych przestrzeniach trzy skrzynie.
Czas pokaże czy się uda

2015 to już same zbliżenia

Dla Kasi jeszcze raz oświetlenie z zimą

gobasia napisał(a)

Mam,taką prośbę Renatko
Wstaw trochę zdjęć warzywnika,

Basiu, wstawię co mam ale nie licz na plenery, bo ja w większości robię przybliżenia.
2014 czerwiec, lipiec, sierpień

nawigatorka napisał(a)

Daj graby przy tej scianie gdzie woda spada one znosza cien i czasowe zalewanie

Asiu, też kilka dni temu o tym myślałam jak przeczytałam wyjaśnienia Pszczółki nt. grabów i buków ale pod tą scianą musi być żywopłot zimozielony. Jednak w ogrodzie mam dużo traw, oprócz bukszpanów, smaragdów i 4 cisów Wojtków nie mam nic zielonego zimą w tej części.
Druga sprawa to taka, że w podjeżdzie też planuję niski żywopłot i jakoś same graby zimą mnie nie przekonują.

Zobacz tu na starym jeszcze planie mam zaznaczone na czerwone te miejsca gdzie planuję żywopłot cisowy.



Wszystko się rozchodziło o to czy cis wytrzyma zalewanie z dachu.
Ale eM już poinformowany, że rynnę trzeba zrobić

To taka płacząca youngii
teraz wybrałabym ciut wyższą
ale ciągle ją podcinam i jeszcze chcę założyć taką obręcze formujące by za bardzo się nie rozrastała

nicol21 napisał(a)

Zimowy ogród pięknie się prezentuje
odnośnie klonów..u mnie Flamingo i też chętnie go przytnę..czekam też na instrukcję

frezja napisał(a)

świetne połączenie..

coś mi się tam czasem uda
Mam plan podciąć miłorzęba bo tak jakoś rozrasta mi się na bok a chciałam w kulkę. Macie jakieś doświadczenia?

zawitka napisał(a)

tego hoduję od zeszłego roku na stożek .Wsadzony duży i był na dole za mały więc podsadziłam małymi ciskami własnej hodowli ale jeszcze za mało na wiosnę będzie u dołu jeszcze szerszy

zakochałam się w cisach...muszę zakupić kilka sztuk.

Dzięki Kasia, rzeczywiście ładnie to wyszło. Dziś dosypało trochę śniegu ale z drzew już pospadał.

Ewo, Z zasady też nie uprawiam kapustnych. W ub. roku sąsiadka mi przyniosła rozsadę, to wsadziłam kilka kapust i kalarepę. Ale kapustę mi zjadły i bielinki, i ślimaki. W tym roku się nie dam namówić.
Selery sadzę z rozsady kupowanej na początku maja. Jak już dobrze się przyjmie, to trzeba bulwy wynurzyć prawie do połowy z ziemi, czyli odsypać ziemię przy samej bulwie.
Wg starych ogrodników, można normalnie podciąć każdą roślinę nożem po skosie, żeby obciąć wszystkie boczne korzonki. wtedy seler się skupi na produkcji bulwy.
Termin tej operacji połowa lipca. Na puste miejsca po ogórkach, cebuli, i czosnku - wysadzam rzodkiewkę, rukolę, albo fasolkę szparagową na zbiór jesienny. A jak jest więcej wolnej przestrzeni sieję koper i poplon.

Za dużo tej ziemi na ogród warzywny nie mam, to próbuję zapychać dziury. I czasami fasolka rośnie nawet w kwiatach.
Marchewki i pietruszki korzeniowej nie sieję, pietruszkę używam tylko liściastą.
Po cebuli czasem wysadzam buraczki, z rozsady wcześniejszej, dość rzadko, pojedynczo.
Wiem, że to jest galimatias, i mojemu emusiowi to się nie podobało, bo nie było pod sznurek, ale przestrzeń jest wykorzystana do zimy prawie.
Oczywiście po każdej zmianie roślin, obowiązkowo podsypuję kompostem.