A na dobry nastrój i poprawę humoru wrzucam dzisiejsze zimowe fotki mojej psicy-wariatki która łapie padające płatki śniegu....żeby było ogrodowo to z ogrodem w tle...

Śnieg nieźle daje czadu, u was też? Zdążyłam wrócić przed nawałnicą.

kolejna odsłona


głóg lub wiśnia, kulki trzmieliny,miskant gracek
szpaler róż obwódka

W zimowe popołudnie przypomniały mi się rzeki szafirków Ehhh, gdzie ta wiosna?
Kocham szafirki, pokazuję więc także swoje:

Wbrew temu co denerwowało Danusię i liście też zdobią, u mnie nawet teraz - zimą:

Pszczelarnia napisał(a)

Dziękuję, bom zainteresowana. A masz zdjecja (równie ładne) selerów?

Z przykrością informuję że nie mam
Zdjęcie mam tylko selerków naciowych.



Ale dla Ciebie wstawię takie zdjęcie. Ładne? to Solanum melongena czyli nasza oberżyna

Niestety, z fugą jeszcze się nie uporalem, ale kupiłem tynk polecany przez eMa Oli i pierwsza próba wyszła obiecująco.
Fotka na chwilę do zobaczenia bo muszę usunąć, jakość komórkowa, więc taka se

U mnie dzisiaj cały dzień sypie śnieg

Nallar napisał(a)

Dla zainteresowanych.
Foeniculum vulgare var. dulce


Beta vulgaris var. conditiva

Dziękuję, bom zainteresowana. A masz zdjecja (równie ładne) selerów?

Dzień dobry zimową porą, ale cudnie na dworze, huhu!

Przymiarka do tematu nr 1. Musiałam coś zrobić, bo ciągle stoję w miejscu, a czas płynie. Wiem że nie bardzo wyraźnie, ale jest szansa że przez weekend ktoś to zobaczy i wypowie się, a bardzo na to liczę.
Ogród od strony tarasu, musi mieć funkcję wypoczynkową i rodzinną. Muszę popracować na zagospodarowaniu terenu pod synka. Generalnie na terenie jest i oczyszczalnia przydomowa i zbiornik na deszczówkę, więc pole do nasadzeń się zawęża.


Na razie tyle, dalej myślę.

A na moim parapecie:

Pięknie Tobie Zbyszku odpisałam, ale niestety, w kosmos wysłałam!

Teraz się streszczę, cieszę się bardzo, że Twe awarie już za Tobą,
Nie będziesz się martwił, że masz brak dostępu, do netu i do sklepu.
Zdrowia życzę i oby do wiosny!

gobasia napisał(a)

Haniu tak rabatka różano-koprowa to dopiero byłaby wyżerka dla mszyc,

Pewnie tak, ale jakie to urocze!

Na przeciwwagę fotka różyczek! A ponieważ bez kopru pstryknięte, mszyce zostały już w nos kopnięte!

Troszeczkę wiosny zimą

JESIEŃ