ja też ale one stale zamknięte i nie mają kiedy się rozchylić i nakarmić kogo trza i te deszcze tylko przyspieszą zakończenie kwitnienia
na szczęście mam jeszcze inne późniejsze
Hmm jakby Ci to powiedzieć - teraz mam fazę na małe róże znaczy kwiatki więc sie wpisuje w stan aktualny ale czasami mnie denerwuje jak wypuszcza długie badyle - ale doczytałam że żle cięłam to może to - u mnie w parku są cudowne biale takie piękne kuliste kupy
lubie ją bo zaczyna kwitnąć jak wszystkie kończą pierwsze kwitnienie, jak ma pączki jest cudowna listki przepięknie lśnią w słońcu, kwitnie do mrozów i ładnie wygląda też zimą z zasuszonymi kwiatkami - zalet wiele
M kupił mi 3 sztuki The Fairy, chyba jeszcze jedną dokupię
Już nie mogę się doczekać jak u mnie zakwitną A mam nadzieję, że w tym roku zakwitną Miro jak będę je wsadzać, to co im dać do dołka?