dzis posadzilam w moim ogrodzie trzy cierniki biale zwane u nas roza sniezna. Ponoc w zaleznosci od sytuacji sniegowej kwitna do lutego, marca.
Popryskalam pestycydem troche kwastow na kostce, nie musza u mnie w zimie rosnac

i pozamiatalam porozrzucana wczoraj slome (sprzedalismy polowe z naszych zapasow).
A teraz zmykam do lekarza po tabletki na tarczyce. Jak wroce to juz sie nic w ogrodzie nie da zrobic.