Hej mam pytanie kupiłam w styczniu mandarynke, i liście opadły, galazki brązowieją i nie wiem co robić, przycięłam to co uschło, i nadal nie ma poprawy.
Dostałam nowy telefon bardzo super ma wszystko to co poprzedni nie miał a było mi potrzebne.
Trawka po wertykulacja ruszyła. Coś tam rośnie.najbardziej chwasty. Zrobiłam tydzień temu oprysk eko z octu wody i soli. Zachwalany.
Nie warto było przez pół dnia schylać się i psikac.
Buk ma jeszcze stare ulistwienie trzeba ograniczyć
a teraz coś co skończyłam -czyli teren po foliaku i zlikwidowane trawiaste ścieżki w owocowym
zostawiłam tylko 3 -po środku są maliny ,w dwóch pozostałych łąki kwietne-wysiałam wszystkie możliwe nasiona ,które miałam -ciekawe co z tego wyrośnie
ta część ogrodu zakończona po rewolucjach
zostało mi do zrobienia
-skończyć malowanie domku
-odchwaszczenie rabat
-poprawa kształtów rabat i kanty
Czas spryskać bukszpany, taki mam na jutro plan
Przygotuję się, bo jutro ma popadać
tulipany kwitną te wdzięczne dwuletnie, albo już wieloletnie
nie sadziłam ich jesienią
fajnie, że cokolwiek mi zakwitło