Jedne z moich ulubionych roślin to liliowce Pomarańczowych i czerwonych mam najwięcej bo jak zakładałam ogród trudno było u nas dostać inne. To ostatnimi laty dopiero się tak w nich asortyment powiększył, że teraz to każdy znajdzie coś dla siebie. do wyboru do koloru
Hosty zdecydowanie wolą półcień, ale w moim ogrodzie mam też takie co w słońcu dają radę. Raczej o mniejszych liściach z żółtym dodatkiem, te sobie radzą.
Jakie cudowne te rudbekie!
Ostatnie porywają mnie ciepłe kolory,są takie radosne, i pogodne. Czytam że tama wytrzymała - super! robota się opłaciła! Niesamowite jak te iglaki Ci urosły, czas leci szybciej niż nadąża pamięć
Kasia pisze, ze można dzielić w każdej chwili. Nie mam doświadczenia z takimi podziałami, zawsze dzieliłam wiosną....
Zapisz gdzieś, ja gubię kartki bo papierów związanych z lekarzami i budową jest tyle, że potem szukam i nie mogę sobie przypomnieć gdzie posiałam te papiery