Forum ogrodnicze - Ogrodowisko

Miłkowo - moje miejsce na Ziemi. cz.II 11:58, 04 lis 2015

Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry

HANIU
ostatnio się nie działo

dałam odpocząć

klony lubię, ale jednak najbardziej te palmowe. mam już miejsce dla 3, o ile trawy Rubrum padną

07_RENE
Renatko, ogród bez pięter i zimozielonych roślin jest pusty, zwłaszcza zimą to widać, dlatego oprócz bylin musi być cała plejada roślin.
JANA
tak, Garnet jest piękny cały czas. Dziękuję za pozdrowienia, odwzajemniam

KINDZIA
buziol

BASILIKUM
jest parę fajnych widoków o każdej porze, pozdrawiam Iza

no jaki włóczykiju, dałam wam odpocząc od siebie

SYLWIA
nadal coś świeci, teraz złoto tamaryszka,
GOSIA
też go lubię, ale mógłby tak cały rok wyglądać

i lukrowany ogród dalej

Wokół Anatola 11:58, 04 lis 2015

Dołączył: 13 maj 2014
Posty: 110
Do góry

MiloslawaIwaniecPlizgaOglądałam ten odcinek Mai w ogrodzie. Właściciel ogrodu miał ich niezliczoną ilość

Przed moim ogrodzeniem, tam gdzie chciałabym je posadzić, mam oczywiście piach, ale sadząc róże dodałabym trochę lepszej ziemi.
Szerokość tego boku ogrodzenia, to 50 metrów (nie licząc bramy wjazdowej i furtki). Możliwe, że nie będę ich wsadzać na wysokości domu bo tu mam rabatkę przed schodami, z młodym jeszcze szpalerkiem Limelight, miskantami, bukszpanami. Róże posadziłabym od domu w lewą stronę ogrodzenia. Byłoby to ok. 30 metrów.

Ja lubię hosty, tylko po przekwitnięciu rabata wygląda kiepsko. Podobają mi się posadzone w stopach pod konarami drzew. Tak mają moi sąsiedzi i moim zdaniem dobrze to wygląda.
Póki co, pod moimi sosnami nie ma jeszcze roślin - też do wiosny muszę zdecydować, czy tam będą azalie, różaneczniki, czy hosty.
Tymczasem mam kilka funkii na jednym z boków działki.
Wiosną radzę sobie tulipkami.

Latem hosty same bronią swojego wizerunku, jesienią niestety jest pusto

Cieszę się, że zestawienie hortensjowo-dereniowo-turzycowej rabaty się podoba i dziękuję za polecenie sklepu

Miłkowo - moje miejsce na Ziemi. cz.II 11:47, 04 lis 2015

Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry

RYSIU
dzięki za odwiedzinki

ten Red Baron, to taki zwyczajny, jak twój, tyle że u mnie ma sporo słońca, grzeje go, ale nie pali.

ANDZIULA
tez pozdrawiam, przepadłaś nam na FB

MADŻENKA
moja dziś kończy 81 lat

ULA
mogłaś na wszelki wypadek w ukorzeniaczu pomoczyć. Garnet mam nie do końca na patelni, ale co rok wybarwia się krwiście, ale zaraz potem siup, liście na ziemi, za krótko ten pokaz.
JULA
w tym roku słabo zebrinusy kwitną, rok temu były wielkie kwiatostany; zakupiłam i posadziłam 2 nowe trawy pampasowe, musiałam dla nich zryc rabatę, zobaczymy, czy te mi kiedyś zakwitną...
a róże nadal nie przesadzone, ale sporo juz zrobiłam

AGATA
zawsze spotkania fajne

już wiem, że dotarło; ja wczoraj w nowym miejscu posadziłam 7, czy dobry pomysł, nie wiem...jak pomyślę, jak się to sieje...zachwaści mi kostkę

GOSIA
buziaczki

Ogród Małej Mi - sezon 2015 11:44, 04 lis 2015

Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry

Pszczelarnia napisał(a)

A jak Ci się uchował tak gustowny fragmencik ex-trawnika? Mieszasz tulipany z narcyzami? Ja nigdy.

U mnie narcyzy z powodu muchy narcyzowej są jako jednoroczne. Wiec nie ma problemu.... a tulipany z roku na rok też coraz gorsze..
Kiedyś się mówiło by nie sadzić razem.. dlaczego ??? Nie wiem.. kępkami sadzę na jednej rabacie i jedynie co, to nigdy nie mieszałam cebulek.. i rosły dobrze..
Ale kiedyś były lepsze cebule i nie było muchy fuj narcyzowej..

Zwiewam do roboty, bo i tak za długo siedzę na forum..
I mój ulubieniec .. świeci jak żarówka

Ogród Małej Mi - sezon 2015 11:41, 04 lis 2015

Dołączył: 29 mar 2015
Posty: 1172
Do góry

Anuśka buziaki na 7 setek

I dla Ciebie:

Ogród Małej Mi - sezon 2015 11:40, 04 lis 2015

Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry

sylwia_slomczewska napisał(a)

Gosia mnie chłopaki też nie pozwalają na razie pod jabłonkami posadzić liliowców bo stwierdzili, ze oni między drzewami maja bramkę.....muszę czekać , aż wyrosną

I chłopaki mają rację..ogród ma też być do wypoczynku i zabawy a nie tylko jako eksponat muzealny

Masz palcu tyle, że boisko możesz im zostawić

A liliowce posadzić dalej.

Ogród Małej Mi - sezon 2015 11:38, 04 lis 2015

Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry

Madzenka napisał(a)

Moje cisy w ciagu 3 lat urosły ok 80 cm, czyli wcale tak wolno nie rosna. A zaznaczam,ze co roku były dwukrotnie ciete

Bo Ty swoje rośliny dokarmiasz.. a jak jedzą dobrze to i dobrze rosną.. moje z odciętych końcówek urosły mało, ale szły z patyczka.. i ani podlewane ani dokarmiane.. zagrzebane za szklarnią testowo... zrobiły niespodziankę i żyją

A piszą, że tak łatwo się nie ukorzeniają.. zabiedzone ale 80% przeżyło bez mojej pomocy.. i część nawet ma w tym roku owocki

Dzisiejsza panorama

Miłkowo - moje miejsce na Ziemi. cz.II 11:36, 04 lis 2015

Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry

Kindzia napisał(a)

To taki Garnet Waligóra u Kasi wymyślił??? Matko...jakie cudo teraz!!! Też chcę!!!!!

Tak, taki, szybko rośnie. Oby nie za szybko, bo mi aleję zajmie...
Mój ma 2 lata, dość wysoko szczepiony na pniu.
Kupuj, do ciebie bardzo pasują.

Ogród Małej Mi - sezon 2015 11:33, 04 lis 2015

Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry

Kindzia napisał(a)

Niespożyte siły i chęci...zazdroszczę. Wprawdzie ja do tych wybitnie umiejących usiedzieć na tyłku nie należę, ale koło Ciebie sobie nawet stanąć nie mogę.

Buziol Aniu

Telepatia, bo ja byłam u Ciebie, potem zaglądam do siebie, a ty byłaś u mnie

I sobie ponarzekałam jaka jestem niezorganizowana..

i jedne z nielicznych co nie wnerwiają tak mocno.. foto z dziś

Miłkowo - moje miejsce na Ziemi. cz.II 11:31, 04 lis 2015

Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry

Basilikum napisał(a)

Irenko musze od Ciebie wyciagnac adres tego sklepu z takimi przyjaznymi kieszeni cenami wanilek

Kochana, musisz przyjechać, to tam, gdzie mieszkam, 300m ode mnie

mam 2 dobre szkółki.
Albo mów, co chcesz, to kupię i zadołuję dla ciebie.

taczka, jako stały rekwizyt, zawsze w tle

rozplenica Vertigo przymrożona, środki jednak żywe
w innym miejscu nie ruszona, cała bordowa

Miłkowo - moje miejsce na Ziemi. cz.II 11:27, 04 lis 2015

Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry

MiloslawaIwaniecPlizga napisał(a)

Czyzby moja imienniczka Miłka?
Też mam anafalis i też pierwszy rok.Niecierpliwie czekam na te białe obłoczki-poduszki,które ma utworzyć-we will see

O kurcze sorki,teraz zobaczyłam,że Miłkowo to od nazwiska hi hi ale wtopa!
Niemniej jednak Miłkowo pasuje do nas obu (skojarzeniowo)

Niestety nie, ale chciałabym mieć tak na imię...to od nazwiska i tak tez ochrzciliśmy ogród MIŁKOWO
Na razie Anafalis żyje, nic mi nie przyrósł, może wiosną bujnie, będę obserwować, bo fajna roślina.
Pasuje

Miło że wpadłaś, będę z rewizytą

łubin

kostrzewy i stipy

Ogrodowe radości i rozterki - ogród Agani 11:26, 04 lis 2015

Dołączył: 06 wrz 2013
Posty: 26063
Do góry

sylwia_slomczewska napisał(a)

Agatka sprzedaj receptę na taki ogród Czytam Twój watek w całości jestem na 68 str cz 1

kasiek napisał(a)

Recepta
Miłość, radość, pasja, rozterki, praca, twórczość,
to wszystko łączysz i gotujesz 10 lat

Katkak napisał(a)

Krótko, zwięźle i na temat

sylwia_slomczewska napisał(a)

To jeszcze zostało mi przez te 10 lat kopyścią dobrze w garnku mieszać, żeby mi nie przywarło do dna i nie wykipiało Choć do wykipienia to jeszcze długo muszę podgrzewać

Ogrodowa kuchnia jest już na ogrodowisku, a u mnie jest w przenośni

..dzięki dziewczyny....fajne porównanie....ja to tworzenie porównałam do bursztynu

"Mój ogród jest jak znaleziony bursztyn, tajemniczy skarb, który mnie czasami więzi i nie mogę się z niego wydostać/to moje słabości/, ale przede wszystkim jest dla mnie schronieniem i ukojeniem, radością i mam nadzieję, że będzie długowieczny"
...i takiej długowieczności Wam życzę

dla Sylwi, popatrz jak to u mnie było, już tego nie pamiętam, nawet się nie obejrzysz jak ogród cię przegoni wzrostem

Ogrodowe radości i rozterki - ogród Agani 11:25, 04 lis 2015

Dołączył: 06 wrz 2013
Posty: 26063
Do góry

Mirella napisał(a)

Jestem pod wrażeniem ..klony masz cudne..ilość powala...
spaceruję dalej..ten który zatrzymał słońce w liściach ..uroczy.

grab też ma listeczki w słoneczku

Ogród w Alei Lipowej... 11:23, 04 lis 2015

Dołączył: 29 maj 2011
Posty: 6263
Do góry

Gosia, nuda na tych moich rabatkach, nic nowego to i fotki niezbyt ciekawe. To samo co było to i jest. Czasu brak nawet na uporządkowanie. Teraz sobie trochę choruję, to chociaz na forum wejdę.

Miłkowo - moje miejsce na Ziemi. cz.II 11:22, 04 lis 2015

Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry

Anda napisał(a)

PÜiekna jesien u Ciebie i te czerwienie, wow. RB i klonik płoną

Ewo dziękuję

Klony już łyse, tylko te szczepione na pniu jeszcze w liściach, ale słabo się wybarwiają
dzisiejsze foty

Miłka i róże okrywowe, wysoko bujają w górę

Ogrodowe radości i rozterki - ogród Agani 11:19, 04 lis 2015

Dołączył: 09 kwi 2014
Posty: 18709
Do góry

Agania napisał(a)

Dla Dominiki
wiosną

jesienią

przez pierwsze trzy lata okrywaj...koniecznie, tylko jak już zrzuci wszystkie listeczki

a już myslałam, że o mnie zapomniałaś

Dziekuję Ci bardzo, Twój jest piekny - jak wszystko zresztą

No mój jeszcze malutki porównując do Twojego - czyli mus okryć - okey

Miłkowo - moje miejsce na Ziemi. cz.II 11:18, 04 lis 2015

Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry

Mathildis napisał(a)

Jakie żywe kolory... pięknie

Takie jeszcze były 1.11, a dzis szron...ale też pięknie
..każdy dzień piękny na swój sposób

Rozplenica Black Beuty

Ogrodowe radości i rozterki - ogród Agani 11:13, 04 lis 2015

Dołączył: 06 wrz 2013
Posty: 26063
Do góry

Margarete napisał(a)

Pięknie.....

Ogród Małej Mi - sezon 2015 11:12, 04 lis 2015

Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry

ren133 napisał(a)

Aniu
Słyszałam, że malkul ma jeżówki od Ciebie - te śliczne różowe ... jaka to jest odmiana?

Rozdaję jak pisze Ola zwykłe purpurowe, bo one się sieją.
Jednak dla Malkul poszły "dzieci" jeżówki Doubledecker, której przestały się z wiekiem robić "kogutki". I większość jeżówek które rozdaję to właśnie z tej kępy.

Trudno mówić, że to Doubledecker, bo jest pojedyncza a nie podwójna. Wysiewa się pięknie bo z jednej strony ma rabatę z dużą ilością piasku i dzieci jeżókowych mam tu zawsze tysiące. Wyjątkowo w tym roku nie miałam, ale zimy nie było i nasiona się po prostu nie stratyfikowały. Dla mnie czy purpurowa czy ta pseudo Double niczym się nie różnią..
Archiwalna kępa z 2012 roku.. matka jeżówek

A to dzieci rozrzucone po ogrodzie

I też się już mnożą i rośnie nowe pokolenie.

Ogrodowe radości i rozterki - ogród Agani 11:07, 04 lis 2015

Dołączył: 06 wrz 2013
Posty: 26063
Do góry

Dominika11 napisał(a)

Aganiu z rozpiski wynika, że masz klona Crimson Queen, możesz pokazac fotke ??? jak długo go już masz u siebie ??? Ja mam pierwszy rok i mam pytanko - okrywać go czy nie okrywać ???

Dla Dominiki
wiosną

jesienią

przez pierwsze trzy lata okrywaj...koniecznie, tylko jak już zrzuci wszystkie listeczki

Znalezione posty dla frazy "img"