No właśnie, takie to dylematy. Wierzba jest stosunkowo krótkowiecznym drzewem, bardzo szybkko rośnie, a na Twoich zdjęciach te drzewa pięknie wyglądają, pięknie się krajobraz otwiera. Chyba bym nie wycięła, na pewno nie wszystkie.
Nie wiem co to za róża, wygląda "angielsko", ale i "niemki" są takie. Ma piękne okrągłę nierozwinięte pączki. Jaki ma pokrój? Liście?
Bogdziu, dawno mnie nie było, przeleciałam Twój wątek i dowiedziałam się o operacji oczu i że powoli dochodzisz do siebie. Więc trzymam kciuki, żebyś zupełnie wyzdrowiała.
U mnie do dzisiaj było bez przymrozków, ale w dzień dzisiaj było 5 stopni na plusie, więc już teraz na pewno spodziewam się Buki.
Wracam do ogrodu-jesiennego.dzis podjęłam mocne postanowienie poprawy na przyszły sezon - więcej podlewać, bo ogród niestety przesuszony... na chwasty nie patrzymy, to zadanie na ten tydzień
Chciałam porównać Gabisi Novalis i Twoją Lawender Ice z moją Celebrating Life, ale niestety ta ostatnia stoi już tylko z jednym przymrożonym kwiatkiem, więc zdjecie nie było by miarodajne.
Zerwałam więc kilka innych wciąż kwitnących u mnie pastelowych róż i wyszło tak:
Chandos Beauty jest tu jako przykład ciepłego różu
QoS to taki mieszaniec (ma "ciepły" środek), reszta jest w stosunkowo zimnym odcieniu różu/fioletu.