asica napisał(a)

Więc idziemy pod kuchnie, a tam widok taki:

Dlatego z kuchni niewiele widać

@ przepiękne ci tę trawy urosły Ja mam problem z rabatami z trasami bo wiosną gołe. Myślę żeby berberys albo jakieś iglaki wcisnąć?

nawigatorka napisał(a)

jakie cudo, prosty, niebanalny i jaki piękny

a tak z ciekawości to jakiej grubości te płyty betonowe robisz?

nawigatorka napisał(a)

Moj jesienny wianek jakis taki smutny byl, wiec wymienilam go na jeden z pierwszych moich wiankow-guzikowy.wieszam go juz od klku lat,dobry na kazda okazje.troche odswiezylam mu kokarde i jest lepiej.

Podziwiam wasze pomaranczowe,zolte i różowe dejoracje ale u siebie brak mi na takie odwagi.

Ide szukac miejsca dla jezowek.

Oj...mojej mamie by pasował do salonu bo wlasnie przemalowala na takie kolory

Pierwszą robatkę zaplanowałam albo przynajmniej tak mi się wydaje. Będę wdzięczna za wszelkie uwagi. Niestety talentu nie mam do rysowania więc projekt jaki jest każdy widzi

Kawałek gdzie z tyłu jest thuja Aurescens (cięta w ekran), przed nią róża Chopin, połączona z ciemnróżowymi jeżówkami i podsadzona berberysem Red Dream podpowiedziała mi Danusia - za co bardzo dziękuję

W tym roku posadziłam kawałek z Gracillimusami, Limelightami i Frosted curls (oczywiście inspiracja Ogrodowiskowa. Nie wiem tylko czy cała reszta będzie pasować. Projektowana jest rabata przed lasem dlatego starałam się dobierać rośliny, które nie zasłonią mi widoku.

Foteczki

Ensata napisał(a)

Wow!
Widok niczym z pinta!
Też bym se posiedziała na leżaku i popatrzyła jak płyty układasz
A te duże płyty w ścieżce to maxima?

Dla poglądu jeszcze raz zdjęcie z daleka, te dwie rabaty po obu stronach schodów do obsadzenia na nowo.

Witam
Hortensje są piękne!
Dopiero w tym roku na wiosnę niesmiało posadziłam pierwszą w swoim życiu hortensje, jeszcze mi nie kwitła, to póki co malutka annabell krzaczasta. Teraz już wiem, że kwiaty ma mieć duże pokładające się na trawę. Moja mama oplotła w koło niej coś w rodzaju wiklinowego kojca

Dostała dobrą ziemię, jest podlewana kiedy jest brak deszczu. Na zimę dostanie "kołderkę" osłaniającą od waitru i mrozu.
Jak o nią zadbać na wiosnę? Czy ona zakwitnie w durgim roku po posadzeniu? Czy ją jakoś przyciąć?
Jestem zielona w temacie hortensji zwlaszcza w temacie ich przycinania.
Proszę o wskazówki
Renata

Witajcie po bardzo długiej przerwie. Mimo, że minęło bardzo dużo czasu to u mnie postępy nie są wcale wielkie. Dom już stoi, ale w środku nie jest jeszcze wykończony. Jest to zwykły, prosty domek, sąsiadujący z lasem.


Skoro jest dom, trzeba niebawem uporządkować teren i zintensyfikować prace nad ogrodem. Do tej pory starałam się powstrzymywać (chociaż bardzo ciężko było) bo niezbyt często tam bywam, a pozostawienie ogrodu bez opieki na kilka tygodni mogło by się skończyć fatalnie.

Trochę się działo w części warzywnej. Były własne ogórki, pomidory, marchewka, pietruszka, fasolka i cukinia. Doczekaliśmy się też kilku pierwszych jabłek. Niestety nie mam zdjęć bo gapa nie mam nawyku brania ze sobą aparatu.

Myślę że w najbliższym sezonie to nadrobię.

Melduję również, że czasu tego nie zmarnowałam. Intensywnie studiowałam Ogrodowisko. Znalazłam tu mnóstwo inspiracji. Teraz pozostaje stopniowo wcielać je w życie.

Jesiennie .

Tak to wygląda po lekko mocniejszym przycięciu migdałka.



Ale patrząc z boku nadal będzie zasłaniać drugą kulę.



A tak to wygląda po drugiej stronie jeszcze przed cięciem.

Ensata napisał(a)

na zwirku cos bedzie jeszcze ?

L00zak napisał(a)

Jeeeeeeeest !!!, Mam prąd nareszcie

Można dalej działać

A taki był spokój ... i znowu się zacznie Super

Moze komus sie przyda - robilam kiedys tez guzikowe w kolorze: Jeden dla przedszkola corki,drugi dla znajomej.

Moj jesienny wianek jakis taki smutny byl, wiec wymienilam go na jeden z pierwszych moich wiankow-guzikowy.wieszam go juz od klku lat,dobry na kazda okazje.troche odswiezylam mu kokarde i jest lepiej.

Podziwiam wasze pomaranczowe,zolte i różowe dejoracje ale u siebie brak mi na takie odwagi.

Ide szukac miejsca dla jezowek.

L00zak napisał(a)

Jeeeeeeeest !!!, Mam prąd nareszcie

Można dalej działać

No to dopiero teraz wszystko ruszy do przodu

Jeeeeeeeest !!!, Mam prąd nareszcie

Można dalej działać

Ale za to kupiłam sobie Carex bronze form