Hej, jestem już w domu. Wszystko w porządku. Wszystko odbyło się bez komplikacji, pewnie kciuki pomogły.
Teraz sobie troszkę poodpoczywam.
W ogrodzie smutno.
Za to w domu w wazonie cieszą kwiatki od M.
Iwonko, ta brązowa trawka to Carex Bronzita. Troszkę urosła od lata.
W lipcu posadziłam ją zbyt gęsto. Ładnie urosła i ją rozsadzałam. Na tej rabacie zostały tylko trzy.
Rabatka w trakcie przeróbki, ale wiosną dokończę. Teraz nie dam rady.
Czy ktoś mi powie, jak Ice Dance zachowuje się zimą i wiosną? Czy to jest zimozielona trawka?
Edit:
Właśnie przeczytałam u Polinki, że wiosną przycinała suche końcówki. I czytając u niej doszłam do wniosku, że między ID dam szafirki