Witam,to mój pierwszy post na tym forum i mam nadzieję zagościć tu na dłużej
Dzisiaj pomęczyłem się przy przycinaniu Lawendy angustifolii (efekty widac na fotografii) teraz pozostały mi jeszcze 3 rodzaje do końca dzieła(Lawenda perowskia,prawdopodobnie

intermedia i z ta trzecia bliżej nie zidentyfikowana ).Zanim to jednak zrobie, chciałbym sie upewnić w jaki prawidłowy sposób to zrobić.Czy mógłbym prosić o wskazówki.
Ostatnie pytanie

czy w przypadku lekko przyschnietej Lavendy należy usunąć wszystkie suche pędy czy też usunąc całą roslinę?
pozdrawiam
rafal