A ja żurawek wiosną nie ścinałam , ani nie obrywałam bo nie wiedziałam , że tak trzeba i nowe liście przykryły stare i pięknie kwitły, łatwo się dzielą i ładnie przyjmują, szybko rosną ja z malutkiej roślinki wielkie kępy w jeden sezon mam

A ja żurawek wiosną nie ścinałam , ani nie obrywałam bo nie wiedziałam , że tak trzeba i nowe liście przykryły stare i pięknie kwitły, łatwo się dzielą i ładnie przyjmują, szybko rosną ja z malutkiej roślinki wielkie kępy w jeden sezon mam

Tylko u mnie nie są w zestawieniach Ogrodowiskowych tylko przy ścieżce ,ale wszyscy goście mówią, że fajnie się liście nad ścieżką przewieszają

ja też nie wiedziałam, więc zostały i rosną spoko

Ania masz jabłonkę moich marzeń Jak fajnie ze mogłam ja zobaczyć u Ciebie i się tylko utwierdzić w przekonaniu że muszę ja mieć
Nie wiem jak to robisz, że Fiona daje sobie tak ładnie robić zdjęcia, pewnie ją na kleju sadzasz
Moja Kinia non sto się rusza i ciężko ją sfotografować. A powiedź mi Fiona to też taka indywidualistka, syjamy nie są raczej pieszczochami

Co to Aniu? Kwitnące kamyki