kwiaty hortensji



niebo

cenne kropelki

A propo seslerii jesiennej...

Posadziłam na podjazdowej wiosną i z żalem serca muszę wykopać turkucie nie dają jej spokoju, prawie nie przyrosła a kilka kępek całkiem zdechło. Nie wiem o co chodzi bo skalnej nie ruszają.

I znów mam dylemat czym wypełnić wolną przestrzeń by pasowało go grabów i berberysów Bagatella

Postawiłam seslerię skalną ale chyba nie bardzo pasuje ?



a może powtórzyć trzmielinę Emerald Gaiety z tego miejsca ?

Kilka dzisiejszych zdjęć. Pięknie padało, a na koniec pojawiło się słoneczko i ślicznie sobie zaszło

Dzisiejszy Kamienny.....zaczyna oddychać po spiekocie


Przechodzące szarugi przeplatają się ze słonkiem, pozostawiając tęczowy ślad

Mona Lisa



Wygląda jakby się uśmiechała, ale syczała i chyba próbowała mnie nastraszyć.

Przy okazji lilia z bliska

Kilka dni temu miałam wizytę bardzo krzykliwego stada szczygłów. Pięć osobników narobiło tyle hałasu, że słychać ich było w domu. Urządziły sobie stołówkę na ozdobnym słoneczniku

mira napisał(a)

w jakiej ziemi rosną Twoje dalie, zaprawiasz jakoś dołki?

pozdrawiam

Miro dodaję kompost bo nie mam obornika. Kopostu nie przesiewam.
East Ruston Old Vicarage


patrząc na takie zestawienie zrehabilitowałam paciorecznik

I już ostatnie zdjęcie:



Kochani - gdyby zostawić migdałka i dwie Ivonny po bokach (jako kulki lub bonsai) oraz Conicę, a resztę wysadzić - dałoby radę wkomponować to Limlighty i ML, kilka kulek bukszpanu?????

Pomóżcie ...

I z drugiej strony domu...

GosiaJoanna napisał(a)

Też go mam bedziesz zadowolona pieknie i dlugo kwitnie ...pozdrawiam

No to suuper,.Bo ja lubię powojniki i wtykam je juz w różne miejsca

LO



JEŻÓWKA - Secret Glow

Tak troszkę zdjęć z dziś na osłodę, żeby nie było, że tu u mnie nic się nie dzieje...



A to zdjęcie specjalnie dla kibiców "brzozowej"...uchylę mały rąbek

Dzisiaj mnie poniosło...w zupełnie innej części ogrodu, która w tym roku nie miała być w ogóle ruszana....
Jestem sama z córką w domu, mąż w delegacji, powinnam odpoczywać po szpitalu...i jakoś tak, spojrzałam, widzę te 3 marne hortki Kyushu, zarośnięte...Myślę sobie, wygracuję im wokół chociaż, będzie łatwiej podlewać...ale widzę kątem oka w oddali miskanty, stoją i się patrzą co robię...to je też wzięłam

no i wyszło tak....



Chyba trzeba mi schować grackę



Żeby nie było, będę orać dalej i w lewo do świerka i w prawo...co nie co jeszcze mam do wsadzenia...zasypię korą i niech już sobie rośnie na przyszły rok....

W kąciku wypoczynkowym mam donicę betonową 1,20x4,30. Dziś udało mi się ją obsadzić. Pozostało tylko pomalować ścianę i donicę na kolor identyczny jak starożytny baranek na elewacji, tu się nic nie da innego wymyślić.
W donicy rosną powojniki Krakowiak, które wraz z bluszczem stworzą różowo- zieloną ścianę. W nogi poszło 7 rozplenic hameln, 5 jeżówek milkshake, 2 hortensje bobo i 4 szt. persicaria purple fantasy jako roślinka okrywowa, spływająca na boki donicy.
Mnie się podoba a Wam?
1/2 donicy z daleka

Gra w zielone

frezja napisał(a)

ja zacznę od nasion kupnych kiedys dawno miałam,ale kto to cenił w erze przedogrodowiskowej?)
czekoladowy tym bardziej musi być"smakowitym" kąskiem na rabatce.

Też zaczynałam od kupnych. To śliczne kwiaty i ogromnie fotogeniczne





Kosmos czekoladowy ma piękną barwę i delikatnie pachnie czekoladą


Zdjęcie robione jeszcze w lipcu, ale aktualnych nie mam, a już ciemno.

Ostatnie sierpniowe fotki...



Evergoldy kocham o każdej porze...




Hameln w promieniach zachodzącego słońca...

Dla Kamili, która nie lubi robaków, róża

glog czerwienieje:


rabata z trawaki coraz piekniejsza


czyli jesien coraz blizej