dziękuję, faktycznie wysiewałam to ale wyobrażenie o nich miałam inne. To z przodu to gipsówka, znasz ją bo bardzo często używana w kwiaciarni ale w postaci ususzonej. Bardzo wdzięczna roślinka, polecam ją, minusem jest to, że może się trochę kłaść i jak mocno pada to kwiatki się robią takie brązowe, podobnie jak jest upał. Ale warto ją mieć, to jej aktualne zdjęcie
Zauroczona pięknem hortensji u Bożenki, kupiłam znów trzy i jednego liliowca
Little Lime
Limelight
obie już wsadzone , ale musiałam przesadzić dwie róże Compassion i Pat Austin.
Wykopałam też i przesadziłam rozchodnika,przycięłam w tym roku prawie wszystkie lawendy do zera , obsadziłam żurawkami i mam nową grządkę
Oczywìście hosty i kamień zostały. Dom odremontowaliśmy sami z M, myślę, że w 80 procentach. Mój woli sam remontować, a ponieważ zostaje tylko czas po pracy to wiecie sami ile to może zająć. Na zdjęciu widać hosty i porównanie jej wielkości do stojącego samochodu, koło domu jest kilka takich i mają kilkadziesiąt lat
Ja się nie znam i jak wiesz, sama jestem początkująca. Obiecałam jednak, że dam z siebie wszytko, więc próbuje
W 1. posadziłabym drzewo, na wysokim pniu, albo takie wielopniowe, aby nie zasłaniało widoku. Ale jakie drzewo to już nie wiem. Zależy od Twojego gustu.
2. Za grabami trawy wysokie, dodają lekkości.
3. i 4. nie mam jeszcze wyrobionego zdania. Muszę Twoje fotki porządnie sobie uzmysłowić.
właśnie, dom z duszą. To samo pomyślałam kiedy go zobaczyłam pierwszy raz. Zwróciłam uwagę wtedy na dwie rzeczy -ogromne liście (teraz oczywiście wiem, że to hosty) oraz kamień, jakim pokryta jest elewacja domu. Szukałam nawet zdjęć domu w trakcie budowy, wprawne oko zauważy, że ogrodu jeszcze nie ma ale zalążek tak -są słoneczniki