Kolorowy ogród na piasku
13:52, 17 lip 2015
Kolejna kusicielka? No to nie dam rady, "nec hercules contra plures"

Twarda jestem, bo się na różach (ich pielęgnacji) nie znam zupełnie. a i wybór jest przeogromny, trudno by mi było się na coś zdecydować. A i miejsca dotąd nie miałam na róże. Ale ponieważ to się zmieniło, pewnie pojawią się i u mnie.
Musi wyjątkowa być ta Tess, skoro Mała Mi przed nią klękała.
A firmy jestem ciekawa. Obiecałam sobie, że w przyszłym roku swoją ziemię do siewu będę miała.