Zrobiłam tylko fotki róż, reszta zdjęć jutro bo szalałam z podlewaniem (znów przecięłam rurkę od nawadniania... jutro muszę pobiec po złączki do marketu), cięcie niemal do zmroku i sprzątanie gałęzi...
Kolory róż nie ten teges... bezie przesadzanie jesienią. Old port (niemal fioletowy) pójdzie na rabatę z kostrzewą a Gospel i Darcey pójda w to miejsce
Sadzona dwa tygodnie temu Young Lycidas odchorowuje upały
Ascot czy red Eden?