a tu jeszcze mam zaległe fotki



i z góry

clematis Blue Angel - rozrósł się bardzo. Trzeba będzie go przesadzić, bo zza świerków serbskich prawie go nie widać.

Kasiu, szkoda że tylko jedną fotkę z Tobą mam...
Za to Ty masz z Bogdzią

przed cięciem


po cięciu

Anabelki


Limelight w pączkach


Blue Bird

Bogdziu, dorzucam pamiątkowe fotki

Peppermint napisał(a)

Dziękuję za miłe słowa, przygotowanie gleby przed sadzeniem roślin to mój sekret. Mam naokoło duuuużo liściastych drzew, co za tym idzie produkuję swój kompost.
Potoczne powiedzenie: "w Ameryce wszystko jest duże" mnie zobowiązuje

A czy kiedykolwiek używała Pani facelli do użyźnienia gleby?
Przeprowadziliśmy się w góry świętokrzyskie a tam są "trudne ziemie" i muszę poeksperymentować żeby pomóc rosnąć kwiatom. Bo na razie posiadam na działce brzozy i rukolę , którą objadłam z liści.

Pozdrawiam

dużemu egzemplarzowi też nie darowałyśmy )

ciachnęłyśmy bukszpany zgodnie z dotychczasową tradycją Marta robi to perfekcyjnie

rozajerycha napisał(a)

Ok,spokojnie Katarzyna.Pozdrawiam

no spokojnie być nie mogło w niedzielę Marta była u nas

dla Was dziewczynki

monteverde napisał(a)

Kasiu od "kokoszki" różanej na 900 stronkę
James Galwey

Dziękuję Aniu za pamięć i piękną różę ściskam

an_tre napisał(a)

Kasiu dobijasz tysiaka widzisz jak zleciało? życzę ci spełnienia marzeń i ogrodniczych i nie tylko

uściski

) czas szybko leci ) Twe życzenia niech się spełniają piękne róże
Dziękuję, ściskam

To naprawdę było bardzo udane spotkanie. Na pamiątkę wstawiam Ci fotki:

Aniu, dzięki za zdjęcie na tle tego perukowca. Nie bardzo chciałam abyś je zrobiła a teraz nie żałuję, bo udane.
Ja dla Ciebie mam takie:

Zbyszku - bardzo ciekawa ta z Brico. Jak trafię to kupię.
Najbardziej chciałabym białą kwitnącą na jedno i dwuletnich pędach.

Tu moja "You Together" one są podobne, podwójne płatki.
Tylko jak pisałam w tym roku ma wyjątkowo małe kwiaty i w czerwcu załapały przędziorka, widzę ponownie rozpanoszył się w upały. Już po opryskach, muszę pilnować kilka razy jeszcze powtórzyć.


To z serii Masja.
Kasiu - takie najmniejsze doniczki przechowuję w pomieszczeniu.
Dziś złamałam wężem przy podlewaniu jeden wielki kwiat z pierwszej doniczki.



Tak wyglądają w tym roku wiosną podzielone z jednej dużej wyszły 3 szt.
i już nie zakwitną w tym roku.

Kasya - ja też juz cierpię na brak miejsca,zaczynam rozpatrywać wywalanie upierdliwców na konto "ślachetnych" odmian

Juzia - moja cierpliwość została wynagrodzona

iwonadm - w rzeczywistości az tak strasznie nie wyglądają,trzeba wiedziec czego szukać
Madzenka - właśnie Oldką podsadziłam Mme Isaac Pereire i Comtesse de Segur . Mam nadzieje,ze się zgraja

agatanowa - no popatrz,zmyliły mnie te wąziutkie listki na górze.

Moje to są jakieś inne żółtki

Kasya - Z Abrahama będziesz zadowolona. Ja też kiedyś kupiłam Clair Renaissance idąc za zapachem w Auchan
A córka kiedy mnie zobaczyła triumfującą z różą w wózku zamiast zakupami spożywczymi,skwitowała tylko,"czekaj, tato Ci da....."
Agania - raczej ja przygarniam je wszystkie,ile się da
ewsyg - ona zakwitła w największą spiekotę,więc sądziłam,ze ją słonko przypaliło tak jak Wolfganga Goethego,zsechł w pąku

Madzenka - właśnie,te najbardziej poszukiwane to tylko golaski....
I dostałam odpowiedz z F,że serii Perfuma nie bedą mieli w tym sezonie.

Ensata - dobrze zrobiłaś,że kupiłaś Ja mam młodziaczki z wiosny, jeden zakwitł jednym kwiatkiem,drugi jeszcze spi w półcieniu. Viva go poleca, widziałam na własne oczy u niej ,ze jest śliczny.
A to mój kwiatek,wystawa południowa,więc jaśniejszy niż na innych stanowiskach.


Kiedy zakwitnie reszta pąków,nie omieszkam się pochwalić

Takie tam...

Ania widziałam Cię u Gosi i czekam aż i mnie odwiedzisz. Ciut bliżej jakby . A to hortka dla Ciebie. Jeszcze przy "mamusi"