Edi, z rysunku wyglada na to, że hortensje sa zbyt blisko siebie. Pytanie dodatkowe: czy chcesz, by każda z nich była osobnym bytem, czy maja tworzyć jednolita ścianę?
No i pamiętaj, że Pissardi trzeba posadzić w odległości kilku metrów od siebie - pomiędzy nimi zostaje sporo miejsca

.
Zachowując Twoje chciejstwa proponuje nieco inny układ: hortensje rozrzucone pomiędzy drzewkami oraz pomiędzy drzewkami i dużymi trawami. Dla zwiewności - zwiewne trawki przewieszające się.
Jesteś zdecydowana miskanta ML w pleckach? Może Silber Spinne? - dobrze sobie radzi przed thujami.