Wcale Ci się nie dziwię, że sama będziesz komponować swój rower
Na początku tego roku znów zmieniałam rower i chyba z 4 przetestowałam z pełnym załadunkiem zanim trafiłam na ten ideał Choć znając życie to znów za jakiś czas stwierdzę, że coś mi tam nie pasuje...
Ja sobie kupiłam niby trekkingowy...przez internet i opony mi wcisnęli takie wąskie, że po pierwszej wycieczce do lasu powiedziałam, że nie będę na nim jeździć POza tym kierownica jakoś wysoko. Jak dla damulki co jeździ tylko do sklepu po kwiotki i przywozi je w koszyku na kierownicy Ja nie przyzwyczajona do takich damskich rowerów
Teraz jak mogę to kradnę rower żonowi i czekam na swój nowy. Już sobie sama go skomponuję
Mam problem i liczę na Waszą pomoc
Jadę jutro do szkółki po drzewo do donicy i tak się zastanawiam czy jedno czy dwa? Na pewno jedno chce w róg między fotelem a kanapą. I myślę aby było wysokie prawie pod sufit bo gracilimusy, które są za hamakiem też rosną aż do sufitu. Zastanawiam się nad mniejszym drzewkiem pod napisem GARDEN... Tylko czy nie za dużo tych doniczek??