Mireczko, dziś nadrabiam u siebie i chyba nie zdążę, szok, cały dzień, a gdzie rewizyty, muszę się poprawić
Masz rację, je się ukorzenia najprościej i ogrodowe też, wbrew pozorom bukietowe trudniej, choc moje patyki wszystkie kwitną, a te z ubiegłego roku juz wielkie nawet, uszczykiwałam liście i chyba się zagęściły
ten patyk limki w piachu i donica bez odpływu i patrz zakwitnie muszę zobaczyć twoje dobra, bo pewnie ich mnóstwo
Polinka, wracam już któryś raz do zdjęć rabaty - ależ to wszystko masz spójne i cudowne - ach powzdycham, że też mogłam tak ładnie zrobić a nie zrobiłam.
Dobrze, że można się uczyć od innych (a nauka, wiadomo, kosztuje).
Ot ambaras dobrze, że tylko w jednym miejscu, w innych ok, nawet te obżarte przez slimaki odrosły
Dzięki Tesiu jak tak dalej pójdzie, to na starośc tylko hortensje, trawy i rodki będa, no i wielka cała zimozielona część, z bylinami jest zabawy; najmniej pracy jest przy hortensjach i trawach
pierwszy kwiat budlei
moje się nie pokładają, nie wiem jaka odmiana, są strzeliste
werbena wszędzie, ale jeszcze pokaz nas dopiero czeka
Jeśli zapewnisz wilgoć to wytrzyma bez problemu, ale nie możesz podlewać po liściach. Pozwól jej się zakorzenić. Ja je mam na południowej skarpie i ani deka cienia, rosną pięknie(to te dwie po lewej), ale ziemia trzyma wilgoć bo jest gliniasta.
Dlatego należy jak najpóźniej usuwać ten zaschły kwiatostan, on w jakiś sposób chroni, ja w ogóle to późno przy nich zabiegi robię, połowa lub koniec kwietnia. Mogłaś niechcący usunąc zawiązki kwiatowe. Możliwe, że slimaki, wiem, ze to wkurza, miałam jedną co mi po 7 latach zakwitła, ale za to jak i nadal kaprysi
podaj im nawóz, podlej obficie, w razie czego przeciw ślimakom granulki sypnij, no i tego podlewania to trzeba codziennie pilnować; sfocę dla ciebie moje sadzonki ubiegłoroczne, ogrodowe i całe w pąkach i kwitną
Nie bój się, działaj
Mam kilka takich dereni... kupiłam jako sibirica, ale w markecie to nie wiadomo do końca jaki to.... odporne, kwitną na biało, zero problemów w z nimi... jestem zadowolona..
Sadzonki zielne możesz też w doniczce robić, tylko przykryć woreczkiem. Ja jakoś wolę w doniczce Teraz próbuję ostróżkę w ten sposób rozmnożyć.
Kamienny murek przy piwniczce super się prezentuje
Jazz u mnie dzieci to mówią "Mama nie śpiewaj", tylko stare babcie w kościele czasem do mnie że ślicznie śpiewam. Tam to mogę głośno, bo organista super gra i zagłusza moje darcie
A co zrobiłaś cisom - u mnie znowu kilka usycha
A ktoś mi może powiedzieć czy to cisy Wojtek lub Hickis?
Zbysiu
Ciężko jest dźwigać i chować rośliny, juz to przerobiłam, więc nastawiłam się tylko na ich zimowanie w ogrodzie; od 3 lat nie mamy klasycznych zim, tzn bardzo mroźnych, więc hortensje lepiej sobie radzą, ważne jest tez miejsce, jeśli na patelni czyli zwiększona odporność na zimno, to trzeba pamiętac o podlewaniu, jeśli w umiarkowanym miejscu, zacisznym, a tych u ciebie nie brak, tez podlewanie, ale juz rzadziej, no jak straszne upały, to wszystko chce wody
wycinam tylko suche i wiotkie gałązki, ale dopiero w połowie kwietnia, jak najpóźniej, aby niespodziewany chłód im nie zaszkodził, w tym tez czasie usuwam same kwiatostany, uważając na te nowe zawiązane, ściółkę mam tam kwaśną, jak ziemia juz ciepła, to daję nawóz i podlewam, no chyba że lejenie okrywam, uważam że sobie poradzą, jak sa juz dość stare krzaki
w piwnicy będzie marnieć, szkoda ich, posadź do gruntu, nawet teraz daj nawóz, choc juz pąków nie przybędzie, ale kto wie, może puści nowe gałązki z pąkami; nawóz dałam taki sam, jak dla rodków, sprawdza mi się w postaci obfitego kwitnienia
Ten czosnek jest zahwycający... Z lawenda mi sie nawet podoba, choć Ty nmiałaś zastrzeżenia do tego zestawienia.
Świetne te rojniki w niebieskiej donicy... One zawsze w fazie kwitnienia mi się dwuznacznie kojarzą
Co tu mówić... boskie. Tak jak róże ze stipą... Hortki też powalają
Po to chyba jest to forum, żeby czerpać inspiracje nawzajem od siebie... Nie może byc mowy o "papugowaniu" A czy byłam pierwsza? raczej nie.... Czasem przypadkowo można coś fajnego zrobić
Zieleń trawnika powala. Patrząc na fotkę żałuje, że mam większy, bo nie jestem w stanie go tak dopieścić jak Ty swój.