Kasiu, Irenko mnie też bardzo cieszy kwitnienie derenia kousa
Dereń kwiecisty jest dla mnie zagadką tak jak i dla Was i większości z nas ogrodowiczan, mam 3 okazy i ten jeden akurat mi zakwitł...takie mam po prostu głupie szczęście
Nikt nie obiecywał, że będzie łatwo, ale będzie pięknie Już jest ładnie, fajne, przemyślane nasadzenia. Super Kasia, małymi kroczkami do przodu A tej kory to takie ilości wchodzą do ogrodu, że ja wymiękam. Z drugiej strony, jak się jej nie sypnie to też rabaty źle wyglądają, ziemia spękana, wysuszona, a trawa rośnie na potęgę.