Agata - pada co chwila, ale trawa byłą tak wysoka, że ..kosiliśmy mokrą i bez zamiatania i tylko na części ogrodu. Masakra nie koszenie, bo zabija kosiarkę co 10 metrów. Ale na pogodę nie mamy wpływu...a trawa rośnie po deszczu jak głupia
Makkasia - ja dziś podsypałam tu i ówdzie (gdzie gorzej) nie patrząc na deszcz, bo hosty duże i nie dam rady z nich już wybrać dziadostwa.
Jankosia - to białe na fotce to bodziszek, rośnie wysoki.. i się wysiewa.
A to hostwoisko nabiera masy