Odkryciem roku jest dla mnie Vertigo - już kombinuję jak je przechować

I szersze spojrzenie na front



Chupa-chupsy (cisy) nie uczesane - w takim upale po pierwsze się mi nie chce, a po drugie mogłyby cierpieć po cięciu...

Sebek, ależ pięknie u Ciebie....wszystko soczyście zielone......widać, że deszcu było więcej niż u mnie, bo u mnie pustynia się robi
Pozdrawiam

Było



Było





Jest

GorAna napisał(a)

Sebek, ależ pięknie u Ciebie....wszystko soczyście zielone......widać, że deszcu było więcej niż u mnie, bo u mnie pustynia się robi
Pozdrawiam

Aniu - nie pamiętam, kiedy ostatni raz padał deszcz... Ogród jest ciągle podlewany, zwłaszcza rośliny sadzone w tym roku - na pewno cierpi trawnik, bo dawno nie dosta nawozu, a wody też zbyt dużo nie dostaje... Jednak dzięki ciągłemu laniu wody i zagęszczeniu roślin ziemię mam ciągle wilgotną

Odpozdrawiam

Sebek czemu ja przegapiłam u Ciebie prostowanie rabat !!! nie wybaczalne !!!

Anabelka OGROMNA Jak je drutujesz ? paliki i w koło drucik czy inaczej ?

Ja potrzebuje dużej hortki ,musi być wyższa od bramy ,anabelka pewnie by się nadała ...ale to jej pokładanie

Sebek napisał(a)

Bardzo fajne ujęcie. Anabelki wygladają na giganty
Jak je drutujesz? Starczy dookoła, czy jeszcze w środku jakieś wzmocnienia?
Moje pierwszy raz są w miarę duże

Sebek napisał(a)

Piękne widoczki Bardo mi się podoba druga fotka, widzę że masz ładne krajobrazy, zawsze podobały mi się taki pagorkowato- gorzyste tereny.
Wyprostowales rabaty przed domem i zauważyłem że trochę przerzedziłes roslinki. Oczywiście wejście do domu bardzo ładne.