Asia szczerze to nie ma takiej potrzeby bo ten jeden poziom bukszpanu zalatwia sprawe w kwestii wyłagodzenia skarpy
największa jest tu
a to jest właśnie ten Twój nizszy stopień
bosze.. a zaczeło sie od bylinówki...
i wiem że tak by było najlepiej Asia ale jezu... nie..
samymi bukszpanami musze to zrobić albo jesli palisady to powiekszam taras
cale książki. Okładka to tylko opakowanie. Choc tez powinna być poprawna.Każda przestrzeń od marginesu po interlinie ma znaczenie w dobrej książce jestem typografem i z wykształceniu częściowo zawodowo topografia to co innego choc typografia zajmuje się tez topografia poniekąd ale topografia książki. Typografia to sztuka składani tekstu
ale poczekaj bo nie rozumiem.. obwodke byś obnizyła na dół palisad? i tylko cała rózanka?
nie.. chyba nie będzie dobrze, mialam tak i był busz
to sa stare fotki gdy tak miałam ale bez obwódki
Czyżby to o mnie mowa? Jeśli tak, to zamilknę na wieki. Lubię się mądrzyć, ale nie lubię robić za guru, bo mnie wtedy odpowiedzialność gniecie i poziom kortyzolu wzrasta.
Ania, mam mówić szczerze? Zakładam że tak, bo u Ciebie zawsze można było szczerze
Miałaś dobry plan (zarówno wersja z pasami, jak i z kostkami) ale nie dałaś mu szansy i zbyt szybko się zniechęciłaś. Ta nowa koncepcja zupełnie mi się nie widzi. Z różnych względów.
Ale mniejsza o moje opinie. Problem podstawowy polega na tym, że podzieliłaś rabatę na różankę i bylinówkę, żeby łatwiej było je obsadzić, ale już widać, że łatwiej wcale nie jest.
Jeżeli jednak czujesz, że podział tej rabaty na mniejsze części to jest słuszna koncepcja, to kluje mi się pewien pomysł, ale będzie wymagał dokupienia tej palisady. Jesteś zainteresowana?