Wczorajszy dzień tez intensywny

tak że dziś, teraz czuję się jakby walec po mnie przejechał hahahahaha.
A ja nieusatysfakcjonowana bo nie zrobiłam tego co chciałam

Trawnik skoszony

i z każdym krokiem jak szłam z kosiarką prawie płakałam nad jego stanem

.
Udało mi się wczoraj opryskać połowę środkiem na chwasty - a chciałam cały ale wieczór mnie zastał
Wsadziłam tylko 7 roslinek z mojej nowej dostawy i martwię się o resztę czekającą w woreczkach, dziś mam czas tylko do 11 - nie wiem ile uda mi się wsadzić
w koszyku moje dalie, a reszta to paprocie jeżówki i różne byliny
nie wszystko moje bo dziewczyny wzięły paprocie i jeżówki, a ja taki misz masz

......dalii sporo na rabatę za którą też juz powinnam się brać!!!!!!