Masz rację, że na odpowiedni wzrost drzew iglastych będę czekać dłużej niż w przypadku szmaragdów.
Czyli jednak tuje... Zastanawiam się, czy nie zrobić tak, że posadzić centralnie na wprost okna np 7 szmaragdów ( co da mi jednolite tło na ok 3,5-4 metrach), a po bokach drzewa iglaste - np świerk srebrny (z myślą o podkrzesaniu go w dorosłym wieku tak, żeby nie zabierał mi 5 metrów szerokości rabaty). Albo z lewej świerk, z prawej sosna bośniacka? Albo jodła? Co o tym myślisz?
To miejsce wygląda tak:
Wszytko, co tam obecnie rośnie będzie przesadzone.