Trzeci etap - cięłam wszystkie cienkie lub krzyżujące się. Na końcach tych, co myślę zostawić, przycięłam chmurkę. Na razie malutkie są.
I teraz nie wiem, czy u góry zostawić jedną całość, bo gałązki są zwarte, nie rozchodzą się ?
To dobry pomysł z wycięciem cieniutkich gałązek. Dobrze zaczęło iść, ale na górze nie chcę małych chmurek, dlatego na chwilę przerwałam. Pierwszy etap - wkopałam, tzn. 3 razy przestawiałam najpierw doniczkę, ale ostatecznie zakopałam biedaka. Słabo widać zielone na zielonym.
Drugi etap - przycięłam wszystkie drobne gałązki na dole