Nasz mały, zielony świat.
12:59, 25 wrz 2011
Czy się nie wpatrują, to ja w sumie nie wiem... ale odległosci są takie, że mogą widzieć, że ktoś w domu jest, chodzi, coś robi, ale bez przesadnych szczegółów.
Jak tylko wyrwę kosiarkę kurierowi i zapoznam ją z trawą, to od razu dam znać, czy się polubiły
