Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Nasz mały, zielony świat.

Pokaż wątki Pokaż posty

Nasz mały, zielony świat.

Kaisia 20:41, 23 wrz 2011


Dołączył: 23 sie 2011
Posty: 1349
Basiu Twoja psina bosko wygląda taka opatulona istna sielanka. Ona taki zmarzluch jak moja mniejsza też uwielbia ciepełko.
Jak ją w deszczowy dzień na zewnątrz wyprowadzasz ?, pewnie nie ma ochoty iść wcale .
Wiesz ja mam dwie psiny i jak im zimno widzę, że śpią wtulone jedna w drugą grzeją się nawzajem.
Pomysł na wrzosy w domu muszę koniecznie wypróbować .
____________________
Kasia Ogród z Czerwonym mostkiem
Basiaw 12:50, 25 wrz 2011


Dołączył: 19 sie 2011
Posty: 1191
Sebek napisał(a)
A co z kosiarką?


Ma być w poniedziałek, dostawca się "przejechał" na swoim dostawcy w kwestii kosza, w związku z opóźnieniem w piątek wysłali samą kosiarkę a kosz doślą osobno. No trudno, w poniedziałek będę się nią bawić bez kosza a normalne koszenie jak kosz dojedzie.

A co do okien, to rolety tez mam, w sypialniach i łazience a na dole prowadzę otwarte życie
____________________
Nasz mały, zielony świat
Sebek 12:56, 25 wrz 2011


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
Jeśli sąsiedzi Ci się do okien nie wpatrują to sobie prowadź - u mnie się nie da


Ciekawe jak działa ?

Dowiem się jutro
____________________
Sebek - Coś jeszcze, coś więcej... Wizytówka ogrodu
Basiaw 12:56, 25 wrz 2011


Dołączył: 19 sie 2011
Posty: 1191
Kasiu, Lunka jest gładkowłosa, więc prawie golasek, do tego po ogoleniu brzuszka do operacji futro jej właściwie nie odrosło, choć to już prawie 2 lata, wiec pewnie juz będzie taka goła, biedulka. O ile "siksa " z niej okropna, to zwłaszcza zimą, gdy jest zadymka, nagle całkowicie traci potrzeby fizjologiczne, na dwór wyprowadzana jest metoda siłową Muszę pomyśleć o jakimś ubranku dla niej.

Metodę na wrzosy szczerze polecam, jak nie będziesz ich podlewać, to będą takie, jakie je kupisz, nawet koloru nie stracą. Moja ś.p. babcia miała taką dekorację - grzybki z jakiejs dziwnej pianki obłożone mchem i gałązkami leśnego wrzosu, to było dawno, dawno temu, ale jako dziecko byłam zachwycona tą dekoracją i tak mi się w ubiegłym roku przypomniała, skojarzyłam fakty i teraz mam swoje wrzosy tak samo piękne przez kilka miesięcy.
____________________
Nasz mały, zielony świat
Basiaw 12:59, 25 wrz 2011


Dołączył: 19 sie 2011
Posty: 1191
Sebek napisał(a)
Jeśli sąsiedzi Ci się do okien nie wpatrują to sobie prowadź - u mnie się nie da


Ciekawe jak działa ?

Dowiem się jutro


Czy się nie wpatrują, to ja w sumie nie wiem... ale odległosci są takie, że mogą widzieć, że ktoś w domu jest, chodzi, coś robi, ale bez przesadnych szczegółów.

Jak tylko wyrwę kosiarkę kurierowi i zapoznam ją z trawą, to od razu dam znać, czy się polubiły
____________________
Nasz mały, zielony świat
Sebek 13:06, 25 wrz 2011


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
No jak dotrę do domu o ósmej ze szkoły to już info na pewno będzie
____________________
Sebek - Coś jeszcze, coś więcej... Wizytówka ogrodu
Basiaw 19:13, 26 wrz 2011


Dołączył: 19 sie 2011
Posty: 1191
Zgłaszam się z meldunkiem dla Sebcia i innych zainteresowanych - ręczna kosiarka Husqvarna jest genialna! Pracuje cichutko, lekko, w moim odczuciu wysiłek potrzebny do jej pchania jest porównywalny z pchaniem kosiarki elektrycznej a żadne kable nie plączą mi się pod nogami, w rękach i całej okolicy.
Zachwyciła mnie głośność a raczej jej brak, słychać tylko cichutki szum obracającego się bębna, coś pięknego, mogę kosić w niedzielę nie wkurzając sąsiadów.
Teraz czekam na dosłanie kosza, ktorego nie było akurat na stanie, wtedy z zegarkiem w ręku skoszę moją trawkę. Dziś przeszłam sobie kilka pasów i z całą pewnością zajęło mi to mniej czasu niż przy kosiarce elektrycznej, bo sobie po prostu szłam, bez konieczności przekładania przedłużacza i przemieszczania go.
Jestem bardzo zadowolona a mój mąż, który był sceptycznie nastawiony do zakupu powiedział, że teraz elektryczna kosiarka nie będzie nam potrzebna
Jak dostanę kosz, to zrobię jej zdjęcia w akcji
____________________
Nasz mały, zielony świat
Sebek 22:36, 26 wrz 2011


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
No to bardzo się cieszę, że działa super
____________________
Sebek - Coś jeszcze, coś więcej... Wizytówka ogrodu
Basiaw 14:37, 27 wrz 2011


Dołączył: 19 sie 2011
Posty: 1191
W oczekiwaniu na kosz do kosiarki wzięłam się za porządki w warzywniaku i zmiany kwiatków na jesienne klimaty. Wsadziłam do dużych osłonek doniczki z chryzantemami i łyso jakos było, porozglądałam się po ogrodzie i w oko wpadły mi suche koprowe badyle. Może to nie jest klasyka kompozycji, ale co tam, przynajmniej tak łyso nie jest


A przy okazji rzut oka na rabatę już wypełniona bylinami, brakujace jeżówki dosadzone, teraz jeszcze powtykam cebule wiosennych kwiatów i czekam na przyszłoroczne efekty
____________________
Nasz mały, zielony świat
hanka_andrus 14:45, 27 wrz 2011


Dołączył: 20 lis 2010
Posty: 34408
I jaśminowiec Ci kwitnie!Kompozycje-super!
____________________
sezon 2017 u hanusi sezon 2017 u Hanusi Ogródek Hanusi - jeszcze jeden sezon Ogródek Hanusi - kolejny sezon * Ogródek Hanusi po zimie
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies