Już z powrotem w Zabrzu jestem, rośliny dla Kasi wykopane, przegląd i zdjęcia zrobione,jestem spakowana...to tylko szybciutko parę zdjęć i uciekam. U Was nadrobię później. Wcześnie rano jedziemy...najpierw Wrocław, potem Zielona Góra. Wracamy w niedzielę do Pszczyny, w poniedziałek sadzenie i wieczorem do domciu...we wtorek nie ma zmiłuj, do pracy muszę wracać...
Zaczyna magnolia, hiacynty w pełni, narcyzy się rozpędzają, Nigra kwitnie, trawy się pokazały...
Wszytko zachwyca, ale kulkowisko - mniam! (skoro się na imprezę spóźniłam, to częstuję się tym, co zostało )
Jedno zdjęcie, którego nawet nie zacytuję, nie podoba mi się wcale! To z czarną trawą, która ma się dopiero zagęścić, w - uwaga - 4 sezonie!!! Posadziłam raptem 10szt. i gotowa jestem czekać na rozrośnięcie max do następnego sezonu Ty jak widzę baaaardzo cierpliwa jesteś
Witam a moze coś takiego prosta linia rabaty i zasłaniający ekran to chyba ognisko tak myślę?Za tym ekranem można posadzić lisciaste drzewa.Taką długą rabatę można podzielić sobie na odcinki i wtedy obsadzać
no właśnie chyba tak sobie...mam tak mało czasu na ogród, że robię wszystko na raty, z doskoku...a w minionym tygodniu nie było nawet "doskoku"
już mnie brało na zmianę, ale zbyt dużo wszędzie zmian...na razie będzie kapelusik
nie mam jeszcze takich zdjęć "ogólnych" ... a trawnika to już zupełnie...udało mi się kawałek ogrodu uchwycić, żeby pokazać co i jak w Wilczej....
wszystko pocięte, rabaty "prawie wypielone" z dużym naciskiem na "prawie"
sporo jeszcze prac przede mną ... przede wszystkim nawożenie kolejnych rabat, bo tu mam największe tyły