Zakupy poczynione, nagadane, akumulatory doładowane, wypiknikowane , pogoda wyśmienita. To w telegraficznym skrócie i obiecane fotki z wypadu do Sefanogrodu koło Środy Śląskiej vel Stefana
Wieloszka, Bleebla, Kamajla, Noemi, Gabi, Karabela czyli Zdolnoślązaczki Ogrodowiskowe
Ucięłam Karabelę... Wiec wkljam indywidulaną fotkę roześmianej z wózeczkiem ale nie z dziećmi ogrodowymi
Korzystając z ładnej pogody oczywiście malowałam. Synek na szczęście był grzeczny i cały dzień bawił się koło mnie,chyba też tak jak ja ma dosyć siedzenia w domu.
Wolna sobota + ładna pogoda = ogród warzywny Ogrom prac udało mi się dzisiaj zrobić Cały warzywnik został zglebogryzowany i przygotowany do wydzielenia poletek pod warzywa W tygodniu zajmę się wytyczaniem alejek i sianiem trawy Tunel foliowy na pomidory w tym roku z drugiej strony ze względu na płodozmian Ziemniaki posadzone wczesne i późniejsze Jak pogoda dopisze i ziemia się nagrzeje w następną sobotę sieję warzywa a że warzywnik w tym roku dużo większy więc będzie się wiele działo
Nie chciałam ruszać kostek bukszpanowych w podjeździe ale, że troszkę były podmarznięte to delikatnie je podcięłam i dosypałam świeżą korę. od razu lepiej.