bo u mnie dopiero przygrywka, niektóre jeszcze nawet pąków nie mają

Byłam u Ciebie ale Ty swoich łanów nie pokazałas. Mam nadzieje ze juz kwitną.

ależ piękne łany
dziekuję za info odnośnie jodły, zaraz pójde i przekaże tę informację dalej osobie zainteresowanej

dokładnie tak, drzewo na tle białej ściany moze być pięknie wyeksponowane. U mnie właśnie na tle białej ściany pięknie teraz widać jodły
tak na prędce

A napisz jaka to odmiana

lawenda bardzo chętnie puszcza z paków śpiącyh, więc jak jest sucha to warto ją zostawić, powinna ruszyc od korzenia albo na pędach.
Ale jak juz taka jak Ani, to można przycinać.
Moja lawenda jest ładna nawet teraz, ale to dlatego że mam mieszańca i zimy tez były łagodne. Na miejsca eksponowane cały rok polecam ją( kwitnie ciut ładniej ta Wasza ale mieszaniec nie straszy).
Wrzucę fotęz zeszłej zimy na dowód, z tego miesiąca, tylko wieczorem zdjęcie robione, więc 'kosmiczne'ale widać lawendę- Anka napisz jesli mam usunąć

Może coś w ten sposób
Jeśli chcesz linie pod skosem w stosunku do domu to projektu bym nie zmieniała

czyli rozumiem, że wygląd zimowy lawendy zależy od odmiany

Aneta.. moje lawendy też są łyse po zimie, a miałam ileś odmian. Wyjątek stanowi jedna odmiana i to tylko po takich zimach jak dwie ostatnie.... jednak trudno nazwać, że to są liście nadające się do zostawienia. U mnie wiosna szybciej niż u Ciebie o 2 tygodnie, ale zima potrafi być mroźna i temperatury jak Twoje.. ... lawenda u nas nie ma szans być zimozielona .... Dlatego lubię ją jak kwitnie, ale fanką jej nie jestem, bo te suche badyle do maja lub dłużej mnie denerwują.

wiecie ja tak mówię że za wcześnie bo może się trochę usprawiedliwiam bo zimno u mnie. Teoretycznie lawendę i róże należy ciąć gdy kwitną forsycje. Powiem jednak, ze ostatnio przeglądałam rabatę i widzę na niektórych krzewach takie młodziutkie listeczki.
Weźcie pod uwagę, że ja mieszkam w zimnym regionie
Lawendy sa różne, niektóre wyglądają ładnie, moje to takie uschnięte krzaczory po zimie, po ścięciu wyglądają jak na tym zdjęciu powyżej.

Bożenko masz u siebie na skraj rabaty taką dużą jodłe, powiedz jaką ona ma średnicę?

Ana a co z różami? Pryskasz je czymś zanim pojawią się listki? Bo moje w ubiegłym roku złapały jakieś choroby grzybiczne i teraz zastanawiam się czy ich już teraz czymś nie potraktować przeciw grzybicznym? Chciałabym żeby jednak w tym roku bardziej zachwycały swym urokiem niż w ubiegłym ;-( gdzie liście były w plamki, centki, itp...

ty wiesz że ja kocham muzykę równie jak ogrody ..skoro zaraziłam tzn że doba muzyka

Alino bo dają nadzieję, że nie trzeba czekać kilkunastu lat by cieszyć się zielonym zakątkiem Colinsem mnie wczoraj zaraziłaś

hmmmm skopiuje i wydrukuje sobie