Miniaturki są super. Ja zamierzam mieć ich jeszcze więcej
Zdaje się, ze Toszka też jest nimi zauroczona

Bardzo się wystraszyłam...że Ci coś ją podżarło...ale nie jest taka zła i pączków kwiatowych ma sporo. Będą z niej ludzie
Na mojej ostatnio jeszcze pąków nie widziałam, jutro ją pooglądam dokładnie, czy już coś zawiązała.
U mnie lilie nie przymarzły, dwie ptaszysko pewnie jakieś zniszczyło (podejrzewam jastrzębia ścigającego mniejszego ptaszka), orientalne chyba wszystkie zmarzły zimą, wydaje mi się , że żadna nie wylazła. Ale na to byłam przygotowana po zimie z -28 st.

Orliki masz piękne, ja sobie muszę odbudować kolekcję, po wysprzątaniu przez eMusia...

Basiu lilie po prostu pomarzły szczególnie liście też mam takie. Te co mają pączki kwiatowe to pewnie zakwitną bo nie zostały o dziwo zmarznięte, ale dużo też ich nie ma kwiatów.
Mam np duży problem z jukami, jeszcze nigdy takich liści nie miałam tak jakby jakiś grzyb na nich żerował już pryskałam dwa razy i trochę się zatrzymało. Plamy szare na liściach i czubki liści zanikają są szare.
Myślałam, że to tylko u mnie tak jest, ale dzisiaj na spacerze też widze na klombach to samo jeszcze w gorszym stanie juki.
Piękne bambusy nie daleko mnie rosły i też teraz zmarzły.
W marcu już były wszędzie pączki i na początku kwietnia potem święta ale nie było mroźno, ten odstani majowy mróz tyle szkód narobił.
Jadę jutro pielić i sadzić w donicach. Muszę jeszcze zrobić porządek na grządce warzywnej. Było mokro i nie dało tam nic zrobić, nie będę siać warzyw bo za późno może może ogórków tak do zjedzenia, marchwi, pietruszki i buraki na butwinkę, koper i to wszystko wszystkiego po trochu aby nie zarosła chwastami, i posieję jeszcze jakieś byliny.

Basiu odpowiedziałam

Basiu - lilie u mnie też słabiutkie ostatni przymrozek im zaszkodził, za to czosnki zakwitły Purple sensation inne późniejsze.
Basiu a liście czosnków podsychają też u Ciebie? ja swoim dziś wycięłam żółte zasychające.
Główki piękne a podsychające liście ujmują im urok.

Julcia...nie komentuję nawet
Kolor jest, rodki kwitną, czochy, w porządalu I ciurkadełko znowu działa już
Jak róże po zimie? A lilie wyłażą?
Nie wymigasz się dwoma zdjęciami, ogarnij się i dawaj więcej!

Buziaczki

No patrz a tu mi Ela jakieś rzeczy o wadach genetycznych gada
Na lilie czekam z niecierpliwością bo mają być białe

Radziu powojnik skręcił się ze śmiechu jak zobaczył babę z wiaderkiem
.

U mnie tylko te mają tak dobrze widoczne pąki
Inne mają pąki ale wiesz jeszcze w takich bardzo skupionych koszyczkach, inne w ogóle jeszcze pąków nie pokazują a jeszcze inne dopiero główki z ziemi wystawiły

Powojnik w sumie nie wiem czemu taki skręcony- normalnie powinien byc w pełni otwarty

Ładnie ci kwitnie ten powojnik,takie ma fajne poskręcane te płatki w ruloniki hosty też je lubięa lilie faktycznie stadium do kwitnięcia, te pędzenie jednak przyśpiesza, u mnie w blokach startowych, widać główki, ale jeszcze im brakuje

Lilie już w takiej fazie ???
niedługo zakwitną

widzę że też powiększasz kolekcję host

Zobaczcie jaka marna lilia Gobasiowa przymarznięta malutka ale pączek ma

ale wszystkie lilie ,które sadzilam jesienią taka słabizna ...niektóre nawet pąków nie mają ...a sadzilam 15 szt
a te które są już od dawna mają się dobrze więc przypuszczam ,że to wina zimy