Kochana dostałaś ziemię która wogle nie przypomina mojej gliny. To najlepiej urobiona ziemia w szklarni. W ogrodzie tak fajnej już nie mam.. tam jest glina.
A to coś to sławetna werbena Taki mikro prezent, co za 2 miesiące bedzie makro prezentem.. Nie mam na razie jak się odwdzięczyć za dywany to chociaż sadzoneczki ci wsadziłam. Są malutkie, ale nie martw się urosną i to szybko To siewki zeszłoroczne. Duże egzemplarze do kartonika nie weszły.
Bardzo dziekuje Ewo, ze do mnie odpisalas
Tak chodzi konkretnie o to miejsce, wiosna i latem jest lysawo, posadzililam trzmieline zeby zadranic to miejsce ale poki co rosnie wzdluz nie wszerz. Wiec jesli taki kierunek obrala wykorzystam ja do malego zywoplociku, widac dobrze sie tam czuje, poniewaz jest to pierwsza moja rabata z poprzedniego sezonu, na ktora nie mialam zbyt wielu funduszy i sadzilam to co mi przyszlo do glowy ot i taki mam teraz rezultat objasnie je:
Trzmielina Fortune'a Emerald'n Gold rosnie w 2 rzedzach na przemian z trzmielina Fortune'a 'Emerald Gaiety
po bokach chcialam Buki pendule ale to nie jest na moja kieszen Wiec w rezultacie mam 2 czeremchy purpurowe, watlej urody, ale licze ze gdy podrosna wypieknieja
posadziliam tu tez tulipany i lilie, stwierdzilam ze moze zrobie z niej rabate roslin cebulowych, a pozniej wpadalam na pomysl traw. Najwiekszy problem mam jesienia z grabieniem tu lisci wiec co mogloby tu rosnac, zebym mogla jesienia bez pesety usuwac tony lisci ?
Pampasowa przetrwala ale jeden okaz byly 3 dwie pozostale zgnily (dzis to odnotowalam.
I nie wiem juz sama co tu moze byc aby nawiazalo do reszty ogrodu?
Aniu...dziekuję.Troche pracowałam...przesadzałam,poprawiałam,wysadzałam clematisy.Carex nie ma rozłogów,w ubiegłym roku nie kwitła,jak znajdę ,bo wzięłam na próbę...bo u mnie to różnie.Nie patrzyłam czy u mnie werbena została,bo jest jeszcze w kopczykach,nie miałam czasu odgarnąć,siewek też nie zauważyłam.Wydaje mi się,że powinna już się wychylać,bo agastache widać.
Traw nie ma, nawozów nie ma. PP się nie spisuje . W sumie i tak nie miałabym kiedy tych traw posadzić, bo dziś cały dzień miałam zajęty innymi sprawami.
1. Zamontowałam takie cóś ohydne do bólu
Poczytałam, że można zakopać na głębokość do 0,5m, więc trochę to zamaskuję ziemią, a cisów i Gracków za brzozami nie będę musiała podlewać konewką. Był tylko jeden, może poszukam drugiego, to cała rabata brzozowa, najsuchsza w moim ogrodzie, miałaby nawadnianie .
2. Posadziłam zawilce, ale fotek brak.
3. Zabrałam się za porządki przy skrzyniach warzywnych, ziemia już częściowo przesypana z tej brzydkiej kupy obok. Trzeba będzie dokupić. Jutro wykładanie agro, a później ekobordy i żwir. Może się uda w tym roku.
Ania - paczka rewelacyjna !! Wsadziłam od razu, tylko czy dobrze.....się okaże.
Mam teraz u siebie w ogrodzie troszkę Twojej gliny ,wygrzebywałam ja z doniczki specjalnie ,może zaczaruje też mój ogród i wszystko będzie mi pięknie rosło jak u Ciebie