Gocha natchnęłaś mnie! Ja co prawda nie umiem robić na drutach, ale moja mama jak dla mnie robi to po mistrzowsku. A ja potrzebuję narzuty
Danusiu fantastyczne zakupy. A mogę zapytać spod jakiego znaku zodiaku jesteś Danusiu? Mam swoją teorię na temat tak wszechstronnie uzdolnionych osób i ciekawa jestem czy i w Twoim przypadku się sprawdzi.
Po tacie mam talent do szycia. Lalkom owszem, ale od 14 roku życia szyłam sobie i mamie wszystko, nawet płaszcze, umiem robić na drutach, żakardy, ażury, warkocze, po prostu wszystko co najtrudniejsze nawet z 3 kolorów naraz, umiem haftować. To się przydało w czasach kiedy nic nie było.
Ale też znam się na sprawach budowlanych, budowałam pierwszy dom mając 19 lat.
Chyba sobie żartujesz?! Umiesz robić na drutach??????????? Kochana! To ja do Ciebie na naukę przychodzę! Chciałam zrobić taką wielką narzutę na łóżko z warkoczem........
W ogrodach angielskich nie ma tuj, są cięte żywopłoty cisowe, grabowe, topiary, róże w towarzystwie, lawenda, przywrotniki, kocimiętki. Kule przede wszystkim albo spirale.
Porzebuję dwóch podpowiedzi
-czy zmienic kształ i na jaki?
-co dosadzic do rosnących tam róż i tej trzmieliny na pniu, bo tego nie chciałabym ruszyc.
to dalsza częśc ogródka, rabatka okrągła jest na dole z lewej strony
Moja podpowiedź jest taka:
Kształtu półkolistego tej rabaty z trzmieliną nie zmieniaj, zostaw trzmielinę, do niej dosadź trzy-cztery róże kremowe i trzy-cztery róże np. bardzo ciemny róż. Między nie tylko jeden gatunek towarzyszący.
Jeśli się da, okol ją bukszpanem. Tego u Ciebie brakuje.
Na rabacie jest zbyt dużo gatunków i tylko trzmielina ozdabia, reszta nie. już zaczyna "zaśmiecać")
Rabata na cztery rogi, całkowicie kłoci się z resztą, bo nie powtarza łagodnych linii rabaty przy płocie, tylko jest taka "najeżona". Albo ją całkiem zlikwiduj, albo podobnie połącz z domem, albo połącz z tamtą rabatą, tylko brzuszek zrób mniejszy. Nie wiem co jest pod brązową balustradą, czy wnęka, czy ściana?
Aniu, nie zapominaj, że masz ogród kolekcjonerski i moje doradzanie będzie ograniczać Tobie ilość gatunków lub odmian róż. Ale albo kolekcjonowanie albo ogród z kompozycjami. Co prawda można to pogodzić, ale bardzo trudno. Jednak nawet w ogrodach angielskich gatunki róż są mocno ograniczone do kilku. Nie ma co się napinać na posiadanie np. 500 odmian bo ogród niestety za mały jest.
Musisz więc wybrać, albo kolekcjonujesz róże i inne rośliny, albo robisz ogród w stylu angielskim.
On rządzi się nieco innymi prawami.
Nie da się pogodzić wszystkiego, bo musiałabyś wykopywać i pozbywać się roślin kosztem zastąpienia ich np. obwódkami z bukszpanu, który w ogrodach angielskich z różami jest nieodłączną gwiazdą.
To takie moje uwagi "na żywca", mam nadzieję, że się przydadzą. No i studiuj galerie zdjęciowe pod tagiem https://www.ogrodowisko.pl/tag/ogrody-angielskie
Jak coś znajdziesz co Ci się szczególnie podoba, to podaj mi link do tego zdjęcia lub galerii. To tyle na razie mogę fachowo doradzić. Nie żeby złośliwie...nie, prosiłaś żeby napisać rady w kierunku stylu angielskiego.