Po porównaniu Rapshody in Blue i Lions Rose doszłam do wniosku, że zupełnie do siebie nie pasują. Dziękuję dziewczyny za rady
Postanowiłam posadzić je w zupełnie innym miejscu - na rabatce obok zejścia z tarasu - na zdjęciu przed bukszpanem, a za lawendą. Rośnie tam teraz szałwia, a róża, której pędy widać jest koloru żółtego i myślę, że nietypowy kolor lions rose będzie tutaj na miejscu.
Kolor róży NN, rosnącej po lewej stronie.
I zdjęcia tej rabatki z innej perspektywy, lions kolorystycznie i wielkością powinna pasować.